Szukałem błędów MemTest86 v9.4 bo miałem co chwilę BSOD, za pierwszym razem 1500+ błędów.

Odłączyłem Ram przetestowałem jedną kość - 0 błędów, podpiąłem drugą 0 błędów
Wszystko wróciło do normy, czy to jest możliwe?

Komputer nowy, to było jego 5 włączenie.
#memtest #komputery #ram
RAM do #!$%@??


@Foleylele: uszkodzenia samej kości to jak wygrać w totka, nie bez przyczyny pamięci mają często wieczystą gwarancję. Za to masa innych rzeczy jak zabrudzone styki, uszkodzone gniazdo, piny
Mircy jest problem. Dostałem dwie kości ram do przetestowania, no to co, pobieram #memtest, i wszystko jest cacy do momentu, kiedy chcę zrobić kreatorem USB bootowalny dysk. Zarówno ten od samego mem testu wyrzuca błąd: "An error (1) occured while executing syslinux. Your USB won't be bootable". Moja mina od razu #!$%@?.png. Formatuję pamięc na różne sposoby. Zarówno kreatorem memtesta, manualnie i poprzez różne inne programy trzecie na FAT32/NTFS i dalej:
Pass = 1 czyli jeden cykl przeszedł. Memtest sprawdza chyba 10 cykli, oczywiście jeden test w 99,9% przypadków wystarczy, a błędy RAM w 95% wychodzą po pierwszej minucie. Widzę pamięć DDR-1 ale wykręcona do 500MHz może tutaj jest problem?