Siema mirki!

Piszę bo mam problem. Ostatnio zamawiałem kompa w x-kom . Przed zamówienie pisałem do nich czy aktualizują BIOS a oni mi na to że tak i za darmo tylko muszę dodać stosowną uwagę.O i mi pasuje. Zamawiam czekam kilka dni paczka przychodzi. Składam kompa i nie działa. Próbuje wyciągać ramy, procesor, kartę graficzną i nic. Piszę do nich na chacie czy na pewno zrobili update, oni na to że tak.
espiy - Siema mirki!



Piszę bo mam problem. Ostatnio zamawiałem kompa w x-kom ....

źródło: comment_4mABp2pdOPO8jyC36FbYx6XP4JPJhzti.jpg

Pobierz
Miałem gorzej. Zamówiłem kompa za prawie sześć klocków, wcześniej upewniłem się, czy mogę liczyć na update biosu. „Oczywiście” - usłyszałem. Dwukrotne dopytywanie się: raz na infolinii, drugi raz w salonie gdy odbierałem PC’ta, niby wszystko zrobione. Ku mojemu zdziwieniu, w połowie drogi do domu (jakieś 25km od mojego miasta) dostaję telefon z informacją, że jednak.. update nie został wykonany, przez co nie odpalę nowego Ryzena na starym chipsecie ;-;. Szanowałem x-kom, wybaczyłbym
Speed60 - Miałem gorzej. Zamówiłem kompa za prawie sześć klocków, wcześniej upewniłem...

źródło: comment_3Nf9t0g0TNyNkaXHUkYzcq5ti5w49o5v.jpg

Pobierz
Mirki, tak czytam tą historię o Amazonie i nasuwa mi się taka refleksja.

Skoro u nas ludzie pracują w A. za te powiedzmy 2k/łapke miesięcznie i jest lux-malina, to dlaczego w Niemczech, ludzie robili strajki, bo nie chcieli pracować za 10euro/h? Chodzi mi o to, że skoro praca na magazynie jest u nas i u nich taka sama, to skąd ta różnica w zarobkach? Skoro produkt jest sprzedawany za tą samą cenę,
@yeloneck: No jak nie, bogatemu społeczeństwu nie możesz zaproponować niskiej kwoty, bo cię wyśmieją i w gazetach opiszą, a w biednej Polsce masz argument "ludzie na chleb nie mają więc każde miejsce pracy za 1000 zł jest potrzebne". Mają też wyższe zasiłki.
@tomek001: to fakt i tu jest także błędne koło. Firmy/przedsiębiorcy nie proponują wyższych stawek, bo wiedzą, że za tą mizerie i tak ktoś przyjdzie pracować. Z drugiej strony typowy kowalski jak się postawi i powie, że taka stawka uwłaszcza jego godności, to mu podziekuja i przyjdzie inny Janusz pracować za tą stawkę. Firmy o tym wiedzą i dlatego też jest jak jest.