Jadę sobie rowerem spokojnie na odludziu, z przeciwka jedzie samochód. Jeszcze się nie minęliśmy a on włącza długie.
Albo niektórzy w ogóle nie ich nie wyłączają. I zawsze się znajdzie kilka takich osób, za każdym razem jak gdzieś jadę.
Co ja mam wozić jakiegoś halogena, żeby robić im tak samo?

#nocnyrower #rower #samochody
@Bartek2016: Sarny to swego czasu w Lesie Kabackim widziałem, ale to dość dawno. Natomiast na południe od Trasy Siekierkowskiej, po prawej stronie Wisły można łatwo się natknąć na kuropatwy i bażanty. A na Polu Mokotowskim widziałem raz lisa.
@nobody_here: szczerze mówiąc na kierownicy mam też takie drugie malutkie, które włączam na mieście. A w lesie najgorzej jest jak złapiesz jakieś schizy że goni Cię np. zombie...potem już nie można przestać o tym myśleć