Dostałem taką wiadomość, więc przekazuje dalej...

WAŻNY KOMUNIKAT.

Znana doktur Katarzyna Rumczypyłkomota razem z Wiesławą, próbowali obrabować ogród belzebuba z jego cennych pelargonii i podróżniczków, gdy szatanica hasła radośnie ze swoją obcisłą sukienko uwypuklając swoją seksowną i dobrze nawilżoną czerwoną... skórę, jej tęczówki miały kolor ognia, a włosy kolor piasków na Abydos. W tle świecił czerwony olbrzym, umierające słońce układu Triangulum.
- Wiesiu, Wiesiu, jakie masz odczyty ? zapytała Rumczypyłkomota
- wszystko
  • Odpowiedz
Wymieńcie swoje ulubione, filmy, seriale z dzieciństwa.. a dokładniej z czasów przed podbazą gdy jeszcze dobrze nie umieliście pisać, jeszcze nic nie trzeba było robić, wiadomo o co chodzi.
W moim przypadku Muminki.. pamiętam katowałem to, a zwłaszcza odcinek gdzie była powódź w dolinie muminków i ten dom tak zalewało i tak płyną.. Miałem ten luksus, że mogłem sobie oglądać ile razy chce bo magnetowid był i można było nagrywać.
Były też
#opowiastka #przypowiesc #madrzejzwykopem #badzdobryzwykopem

Pewien facet umarł. Po śmierci spotkał świetlistą postać, która zaprowadziła go do wspaniałej sali, gdzie grała piękna muzyka, było dużo roześmianych ludzi, a na środku stały stoły zastawione najwyśmienitszym jedzeniem. Facet zasiadł za stołem, chwycił łyżkę, nabrał nią pysznej zupy - i już chce włożyć łyżkę do ust, kiedy czuje, że do ramienia ma przywiązaną deskę tak, że nie może jej zginać w łokciu - a więc i
Przypomniała mi się taka akcja z woja.

Lata 80-te, jednostka wojskowa marynarki wojennej, gdzieś nad Bałtykiem. Szef zaopatrzenia dostaje nagły telefon że pod Katowicami ma do odebrania na stan kompani dwa głośniki 2 tonowe.

Star za słaby, po konsultacjach wysłali Kraza - solidna sojusznicza robota, da radę przywieźć 4 tony przez niemal całą Polskę. Podróż trwała trzy dni.

Kierowca wysiada.


#wojsko #opowiastka #pasta #kraz
@janko-muzykanto: Ty się śmiej. Też w latach 80. mój kolega kupował od kogoś komputer ZX Spectrum. Jego mama usłyszała kątem ucha że jest tam "16 KILO bajtów" i zaczęła sie strasznie przejmować, jak on to przewiezie, już mu jakiegoś znajomego z samochodem chciała kombinować...
  • Odpowiedz
#opowiastka #heheszki #przegryw

Mój współlokator jest totalnym socjopatą i całe dnie spędza na graniu w WoWa. Dzisiaj zachciało mu się #!$%@?ć w jakieś areny o 7 rano, czym wyrwał mnie z cudownych objęć Morfeusza. Spojrzałem na zegarek i najgłośniej, jak mogłem krzyknąłem "zamknij #!$%@? ryj!". Efekt?


#opowiastka

Przypomniała mi się pewna sytuacja:

Wracałem do domu i na głównym dworcu zauważyłem mężczyznę grającego na gitarze. Nie wychodziło mu za bardzo, ale sypnąłem mu piątaka. Wolę dać komuś kto w jakikolwiek sposób stara się zarobić niż jakimś dworcowym rumunom.Tfu.. Chłopina podziękował za: (pozwólcie że przytoczę) "Pierwsze w życiu uczciwie zarobione pieniądze".

Ciężko teraz o bezinteresowność.
  • Odpowiedz
#autentyk #humor #opowiastka

Kolega z sąsiedniego biurka biedzi się przy programowaniu nowego sprzętu do pomiaru warunków atmosferycznych na torze wyścigowym. Dynks do mierzenia kąta pod którym wieje wiatr przypomina trochę ogon helikoptera w miniaturze, czy może trochę końcówkę kija hokejowego.

Oficjalne testy. Zespół na torze, bolidy pracowicie nabijają przejechane km. Dane płyną szerokim strumieniem do serwerów, ale różnią się radykalnie od tych oficjalnych, z najbliższej stacji meteorologicznej. Hm, pewnikiem błąd w oprogramowaniu.