Kanonier numer 14

Z powodzeniem nosił ją Martin Keown, legendarną uczynił Thierry Henry, nieosiągalny wzór próbował naśladować Theo Walcott. Od niespełna roku koszulka z numerem 14 należy natomiast do wyśmienitego snajpera, który od pierwszego występu w barwach Arsenalu nie próżnuje i systematycznie odświeża nieco przykurzony symbol. Dziś jest liderem zespołu i wyznacznikiem nowej ery w historii klubu. Pierre-Emerick Aubameyang powoli, acz skutecznie, zapisuje się w kronikach londyńskiego potentata i #!$%@? w sobie
Pobierz
źródło: comment_mzxwBs97QCv3ZU4nXTDVrAiIRdzGu4fJ.jpg
Z formalnego obowiązku, ale i dla ścisłości, dodam, iż wszystko, co z Gabończykiem związane notowane jest złotymi zgłoskami. Nie napiszę, że zawodnik przemienia krew w wino, przenosi góry czy dokonuje innych cudów, lecz jego dotychczasowe osiągnięcia muszą robić wrażenie, imponować i inspirować.


@StaXik: Statystyki znacznie lepsze niż sama gra, miło było gdyby wykorzystywał więcej sytuacji sam na sam, ale w Dortmundzie też marnował całkiem sporo. Z drugiej strony Aubameyang nie jest
witajcie,
z okazji zbliżających się mikołajek robię małe #rozdajo ze sklepiku http://t-shirty.com.pl/
Z plusujących ten wpis wylosuję (mirkolos) 6 grudnia jedną osobę, która wybierze sobie dowolną koszulkę z http://t-shirty.com.pl/klubowe,k-8860.html a ja opłacę i koszulkę i przesyłkę (może to być t-shirt męski, damski lub dla dziecka - wedle uznania). Może są tu fani #pilkanozna #premierleague #seriea #primieradivision czy #bundesliga oraz #ligue1
godzinę losowania napiszę bliżej wskazanej daty ( ͡º ͜ʖ͡
Pobierz
źródło: comment_ZcSB1MZ0RX4hVgzWdNZFBGodtgRh9r9c.jpg
Kolejka w 20 zdaniach

14. seria gier angielskiej ekstraklasy za nami! Jak radzą sobie poszczególne zespoły?

1. Na szczycie niezmiennie pozostaje Manchester City, którego zawodnicy nie przegrali od 20 ligowych kolejek (wliczając te z zeszłego sezonu) i znów marzą o uzyskaniu miana “The Invincibles”.

2. Liverpool wygrał derby Merseyside w niesamowitym stylu, po raz 5. w historii Premier League pokonując Everton w doliczonym czasie gry.

3. Chelsea także potrafi zdobywać bramki w
Pobierz
źródło: comment_doHq6GoluEBZHkyvL2wlq14iNYgsmfsK.jpg
@sebbs: Hejo sportowe świry,

myślę by z kumplem udać się do Londynu 12 i 13 stycznia i obejrzeć kilka starć. Konkretnie chodzi o 12 stycznia: West Ham - Arsenal o 13:30, o 18:30 Chelsea - Newcastle i 13 stycznia Tottenham - Manchester United. Jesteśmy w stanie dostać bilety na każde z tych spotkań i nie zapłacić astronomicznych pieniędzy? Będę wdzięczny za mniej więcej widełki cen biletów jakie możemy się spodziewać i