"to bardzo piękne, gdy całują się pedały,

ale wolałbym obejrzeć sextape moich starych,

bez wiary ciężko żyć, bycie ateistą modne,

ale powiedz, gdzie był twój bóg, gdy pisałem tę zwrotkę,

odwiedzał Etiopię, zabawiał małe dzieci,

z łyżką pełną jedzenia, #!$%@?, samolocik leci,

nie mam serca, wiesz, chyba mi gdzieś wypadło,

kiedy schylałem się, żeby sobie #!$%@?ć wiadro,

i warto było, teraz żyję sobie tak,

jakbym wsadził #!$%@? w globus i mówił, że
@Crecha: to ten słynny eripe który "zjada całą polską scene" ? Wiedziałem że #!$%@? i żeby nie sprawdzać, no sorry jedzie rymami z dupy jak ja jak byłem w podbazie.

dzieci

leci

wypadło

wiadro

No #!$%@? rzeczywiście :F
W małej piwnicy w miasteczku Amstetten

Mieszkały dzieci prute jak sweter

Przez swego tatę on miał na imię Josef

I bardzo lubił nabijać je na rożen

Fritzel zarabiał na życie jako hycel

Wyłapując bezdomne burki

A po robocie w czoła pocie

Robił wiedeński sznycel z dupy swojej córki

Choć tajemnice zachować się starał

Raz jego stara wystrzelała się mamie

Obie #!$%@?ł pałą w potylice

Poćwiartował i zamurował w ścianie

Przez pół dekady
barytosz - W małej piwnicy w miasteczku Amstetten

Mieszkały dzieci prute jak sweter
...