Hej, sądzicie, że istnieje taka usługa krawiecka jak wymiana lub dodawanie puchu w kurtce puchowej? Właśnie piorę swój płaszcz puchowy i obawiam się, że wsad ulegnie przemieszczeniu i kurtka nie odzyska formy. Puch się nie tylko zbije, ale też przemieści ()i już go nie roztrzepię.
Zastanawiam się, czy pracownia krawiecka dokonałaby wymiany puchu na nowy, czy to bardzo kłopotliwe?
#krawiectwo #modadamska #ciuchy #puch #
@dwieplaze: Jeśli wsad jest dobrze przepikowany, nie powinien się przemieścić. Bezpośrednio po praniu płaszcz będzie płaski niczym flądra, to normalne. Jak podeschnie, pierze zacznie powoli wstawać i trzeba je dobrze roztrzepać. Mam puchową kurtkę, do prania wybieram sobie z reguły możliwie upalny dzień i w trakcie schnięcia wielokrotnie trzepię, łapiąc czasem za górę kurtki, a czasem za dół. Oprócz tego w bardziej opornych "komórkach" rozprowadzam zbyt zbity wsad równomiernie palcami.

:
wyobrażałam sobie, ze można wejść pod podszewkę, i tam od spodniej strony nacinać komórki i wkladać porcję pierza do każdej.


@dwieplaze: Trudno by to było zaszyć z powrotem tak dobrze, żeby pierze nie wyłaziło, szczególnie podczas kolejnego prania. Moim zdaniem nawet jakby ktoś by się podjął, to trudno powiedzieć, co by z tego wyszło. Z ciekawości poguglałam, ktoś pytał o coś podobnego:
https://forum.outdoor.org.pl/index.php?topic=19563.0
@eternit_nie_wybacza: ja nie bardzo mam miejsce na rozwieszanie śpiworów czy podpinek w szafie, więć na Ali zakupiłem duże worki siateczkowe XL i zawsze po wyprawie wrzucam śpiwór, podpinkę, itd do takiego dużego worka, do szafy na najwyższą półkę, żeby żony nie denerwowało i sobie psokojnie leży rozprężone.