#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zrodzinanajlepiejnazdjeciu #rodzinnehistorie
Mirki co się w poniedziałek odj.. to ja nie. Pokazuje to istotę głupoty 500+ów i #dej
Siedzimy przy stole rodzinka i jest tam też mój brat z żoną. Widzimy się rzadko, może raz na 2 miesiące więc rozmowa się średnio klei. Ogólnie już wcześniej miałem wrażenie że bratowa nas ( mnie i mojego różowego) nie lubi.
Brat od 10 lat pracuje na 1 stanowisku, choć firma proponowała mu
Ostatnio jak odwiedziłem babcie to opowiedziała mi jak mieszkajac we Wrocławiu w latach 60 rozmawiała z mezczyzna, ktory spedził 4 lata na Sybirze wywieziony tam przez UB tuz po wojnie (Nie wiem czy po wojnie jeszcze były takie wywozki na Sybir i to przez UB, nie orientuje sie moze babcia cos pokrecila jest juz starsza)
Zmierzam jednak do tego ze został tam wysłany na podstawie fałszywego donosu ze jest szpiegiem..
A kto
@Herbert1: Wampir z Zagłębia - chyba największy morderca czasów PRL. Kobieta wskazała swojego męża - Marchwickiego i nagadała różnych rzeczy. System szybciutko go zmielił i powiesił (+ jednego brata, a drugi trafił na 25 lat). Po półwieczu okazuje się że to prawdopodobnie nie on, a żona na niego doniosła bo była suką i lubiła robić mu na złość (z wzajemnością). Ot, kobiety.
Przypomnialem sobie male coolstory.

W sumie pierwsze spotkanie w wiekszym gronie mojej rodziny z moja kobieta.

Moje urodziny, zaproszeni goscie: moja kobieta, siostra, tato, mama, ciocia, babcia oraz WUJEK (Celowo wielkimi literami :))

Wujek to taki smieszek heheszek, Janusz rozrywki i wkrecania uber 9000, zreszta - ja tez lubie wkrecac.

Tak sie zlozylo, ze wszyscy oni zlozyli mi zyczenia telefoniczne, tylko nie wujek.

Dodam tylko, ze z rodzina mam bardzo dobry kontakt,