To ja dzwonię.

Pamiętam se trailer Witchera, albo tej edycji kompletnej w TVP. Była w nim walka ze strzygą. Zainteresowało mnie to, ale jedyne co mogłem se obejrzeć, to Serial i Film, też w TVP, bo dwa kanały byli.

Dali dla mnie zagrać we Wiedźmina gdzieś w 2012/2013 roku, na komputerze z komunii, zwiechy co kilka sekund, do tej pory nie wiem jak mi się udało płonącą Wyzimę przejść. Potem se wybłagałem
  • 0
@500minus: Lęki, napięcie, brak motywacji, apatia, zmęczenie, brak chęci do jakiejkolwiek aktywności, depresja, zaburzenie układu ruchowego, zerowa koordynacja, sztywność mięśni, spowolnienie ruchów, osłabienie mięśniowe.
  • Odpowiedz
Jak pisałem, tak też robię. Zacząłem Drakensang: The Dark Eye. Po długich namysłach, wybrałem maga bitewnego. Chyba ma najmniej useless zaklęć. Poziom normalny. Zmieniłem. automatycznie przydzielone punkty przed startem. Gram babą, bo zawsze tak gram, o ile się da.

Główny quest prowadzi do miasta, miasto zamknięte, żeby zbyt łatwo nie było. W lasach grasuje przestępczość zorganizowana i dzikie bestie. Muszę zdobyć, dwie "polecajki", pierwszą daje królowa sztukmistrzów o aparycji ladacznicy. Drugą, arcymag
To ja dzwonię.
Będę na tagu #spierdogranie, zdawać relację z moich postępów w gierkach. Jedna sesja w gierce = jeden wpis.
Pierwsza gierką będzie: Drakensang: The Dark Eye; Wpisy zaczną się pojawiać, gdy skończę czytać instrukcję, czyli prawdopodobnie jutro. Jeżeli nie chcecie widzieć wpisów, to czarna lista.
#przegryw
  • Odpowiedz