@ZenobiuszFurman: Takie miejsko-wiejskie obszary są w Warszawie normalką - czy to niemal cały Wawer, czy Zawady, czy Szopy Polskie (najlepiej usytuowana wieś w Polsce, 10 minut piechotą do metra), nie mówiąc o dalszej Białołęce. Nawet na Ursynowie zachowały się resztki Winnicy. Na zachód to Mory czy krańce Ursusa. To wszystko oczywiście zniknie, w miarę jak miasto będzie rosnąć, ale jak na razie jest - i nikomu nie przeszkadza (ba, niekiedy nawet
  • Odpowiedz