Ja #!$%@?ę, w tym kraju kult samochodu i świętej Przepustowości przekracza już wszelkie granice...

Drogowcy przygotowują kilka ulic na objazdy ul. Żółkiewskiego. Przy tej okazji zlikwidowali przejście dla pieszych u zbiegu 11 Listopada i Żwirki i Wigury. Jak słyszymy w MZDiK, gdyby przejście zostało, mogłyby tworzyć się korki.

Do tej pory na skrzyżowaniu ul. 11 Listopada ze Żwirki i Wigury przejścia dla pieszych były po wszystkich stronach skrzyżowania. Teraz drogowcy zdecydowali,
@lewactwo: nie jesteś z Radomia, więc dodam jeszcze tyle, że ten objazd robiony jest nie dlatego, żeby przebudować jakąś tam uliczkę miejską, tylko dlatego, że zamknięta została ulica Żółkiewskiego - która jest ważnym odcinkiem transportowym (trasa na Lublin, na północy Radomia).

Dla mnie to tutaj tworzony jest na siłę bardziej kult pieszych i świętych krów. Przepustowość dla samochodów jest jak najbardziej istotna.

A o sklepie Szagar można powiedzieć tyle, że wieczorem
  • Odpowiedz
Takie tam dla mirasków mających ciągły #buldupy o nowe przejście na ul. Świdnickiej i zwężanie Kazimierza Wielkiego. W pewnym uproszczeniu Ilość samochodów / ilość dróg = constans ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wincyj pasów, szersza droga => wincyj samochodów => tak samo długi czas przejazdu. Wincyj "utrudnień", "nikomu niepotrzebnych naziemnych przejść dla pieszych" => więcej kierowców wybiera zbiorkom/rower.
#swietaprzepustowosc #wroclaw #niepopularnaopinia pewnie #bylopierdyliardrazy
lubfarmaceute - Takie tam dla mirasków mających ciągły #buldupy o nowe przejście na u...

źródło: comment_Alw8NxlI9kIzhivMAXV7HTsdHePaicdb.jpg

Pobierz