Wczoraj nastąpiło kulminacyjne wyjście z piwnicy.

Buty - 400zł
Koszula - 300zł
Spodnie zwężane w kant - 250zł
Nawet #!$%@? nowy pasek i nowe skarpety.

#!$%@? jak złoto ale nieprzesadnie. Elegancko i z klasą.

Posiedziałem w jakiś knajpach. Popatrzyłem na ludzi.
No całkiem się fajnie bawią. Nawet nie było za dużo patologii.
Jakieś karaoke. Ludzie stoją i śpiewają kolejno.
Mają w sobie tyle luzu i beztroski.
Zazdroszczę.
Siedzę, obserwuje, pije drinki.
A
@ethics: A nawet chciałem. Wymieniłem dłuższe spojrzenia przy barze z jedną różową ale zaraz pomyślałem sobie, że za głośno, że będę musiał się do niej drzeć. Że w sumie to mnie nie obchodzi jej życie a będę musiał się uśmiechać i udawać autentycznie zaciekawionego tą całą szopką. Może następnym razem.
  • Odpowiedz
Ten uczuć, gdy jadąc na bazar po przepyszne #classicauto spotykasz chyba jedyną normalną koleżankę z gimbazy, gadacie na przystanku ponad godzinę, w tym o waszym ulubionym nauczycielu matematyki, którego godzinę później spotykasz w drodze powrotnej do domu, po raz pierwszy od 7 lat kiedy skończyłeś szkołę. Ech, ale się gość postarzał, czas leci i w ogóle.
#teuczucie #szalonezycie #wychodzeniezdomu #nostalgia #gimbaza
  • Odpowiedz
Życie na studbazie potrafi być szalone. Najpierw przez durną prezentację do zrobienia na sam koniec semestru blokuje mi się możliwość pouczenia się kilka dni wcześniej na pewne zaliczenie, a potem okazuje się że zajęcia z tymi prezentacjami się nie odbędą(!!!) bez żadnego powiadomienia wcześniej.

Wracam #!$%@?, odpalam DEFCON 4 i przez 3h we wczorajszy wieczór i dziś 5,5h #!$%@? materiał, czytam i robię notatki, zero mirko, fejbuków i innych czasospalaczy. Przeleciałem przez
Sepang - Życie na studbazie potrafi być szalone. Najpierw przez durną prezentację do ...

źródło: comment_XcqmNUcuADCb5l1vyBO00QV5DImUYukq.jpg

Pobierz