Witam wszystkich:) Z tej strony Krzysiek. W eksplorację opuszczonych miejsc, bawię się już kilka lat, jednakże nigdy niczego z tamtych wypraw nie publikowałem, aż do zeszłego roku. Wtedy to ze znajomymi założyliśmy grupę, która niestety nie przetrwała długo. Na tyle spodobało mi się dzielenie z innymi, filmami czy zdjęciami, że ruszyłem z projektem na własną rękę. Ostatnimi czasy dołączył do mnie Bartek, którego też udało zarazić się urbexem. Chętnie podzielę się także
Urbex_Misja - Witam wszystkich:) Z tej strony Krzysiek. W eksplorację opuszczonych mi...

źródło: comment_1671373486peOPzBurUCShvJiR0p5OJz.jpg

Pobierz
Mireczki, właśnie byłem w najlepszym urbeksie jaki przyszło mi odwiedzić w swojej urbeksowej karierze. Opuszczona kamienica praktycznie w centrum miasta. W środku mnóstwo kurzu i reliktów przeszłości. Brak śladów obecności okolicznych meneli. Wszystkie piętra zwiedzalne i mocno klimatyczne. Na górze możliwość wejścia po drabinie z niewielką liczbą szczebli na dach, skąd rozpościerał się widok na dużą część miasta.

Najlepsze były jednak piwnice, do których wejście bronione było przez zakurzone pajęczyny, które jednak
#urbexy #opencaching

mehehehe chodziłem o opuszczonym budynku obok kościoła meheheh, szkoda ze na strych się wejść nie dało, bo schody i podłoga drewniana :<

ale piwnica zaliczona ;p

w sobotę/niedziele dom samotnej matki, to będzie hardkor (òˇ) ogromny budynek 3piętrowy, podobno wejście tylko przez małe okienko prosto do piwnicy