Administracja #polishsource to #podludzie ,nie dadzą się nawet wytłumaczyć, wyrzucają w połowie zdania z irca.
Człowiek się stara latami, robi QERy, spełnia prośby, płaci niemałe dotację, seeduje terabajty danych, nie śpi po nocach i wszystko to jak krew w piach bo jakiemuś debilowi usra sie że to ty przerzucaleś, wynosiłeś i w ogóle konfident jesteś i odpracować nie możesz. Przewalanie bardziej rozumiem na publiczne i prywatne trackery, linki, warezy, ale #!$%@?, żeby