Ale czasem, jak idę po ulicy albo stoję na przystanku, w sklepie itp (zwłaszcza w lato) to przyglądam się dyskretnie na piersi innych kobiet i porównuję wielkość ze swoimi.
Jak kobietka przegra to mówię do niej w myślach - Punkt dla mnie koleżanko!, uśmiecham się i idę dalej.
Nie jestem z reguły złośliwa czy coś...
Ale czasem, jak idę po ulicy albo stoję na przystanku, w sklepie itp (zwłaszcza w lato) to przyglądam się dyskretnie na piersi innych kobiet i porównuję wielkość ze swoimi.
Jak kobietka przegra to mówię do niej w myślach - Punkt dla mnie koleżanko!, uśmiecham się i idę dalej.
#nocnewyznania #kobieceproblemy