Wpis z mikrobloga

@przemek6085: wszedzie sie to zdarza. W Londynie ludzie jezdza fatalnie. Na szczescie bardzo defensywnie i ostroznie. Po prostu kiepsko u nich z umiejetnosciami bo prawko jest bajecznie latwo zrobic. Potem musza doskonalic technike w ruchu.
  • Odpowiedz
@benzdriver: moim zdaniem już na kursie powinno się kłaść nacisk na to żeby sprawnie ruszać spod świateł, szczególnie właśnie w miastach gdzie ospała jazda od razu przyczynia się do tworzenia korków
  • Odpowiedz
@benzdriver: w tychach jak robili DK1 to bardzo się korkował również wjazd przez centrum (czułów); w korku można było stać ze 40 minut zaczynając postój już na DK86; no ale w końcu się dojeżdżało do tych pierwszych ważnych dla płynności ruchu świateł przy browarze i ludzie zamiast tam ruszać możliwie najsprawniej to zachowują się jakby zdążyli zasnąć już w tym korku... wkurza mnie niesamowicie kiedy widzę, że korek zwiększa się nie
  • Odpowiedz