Wpis z mikrobloga

Ogladam (slucham) best chart party na stars.tv (xD), pije szampana, choinka swieci niebieskimi plamkami i wiecie co? Zycie jest super! Mam zwykla prace pon-pt 8h, nie moge skonczyc mgr, moja siostra uwaza ze nalezy ze mnie wygonic diabla, bla bla mozna tak wymieniac. Ale po co? Jakie to wszystko ma znaczenie jezeli po prostu jest mi dobrze samej ze soba? Nie podoba mi sie sytuacja w kraju, nie podoba mi sie ze politycy sie wyzywaja, nie podoba mi sie ze nowy ustroj, zamiast spokojnie przechodzic w kapitalizm, swoim skokiem na glowke zabil gospodarke i za chwile w Polsce nie bedzie juz zadnego wytworstwa tylko same uslugi... ale kiedy oni to robili to ja robilam w majty, wiec jaki ma sens sie tym denerwowac? Chce chronic siebie i swoje dobre samopoczucie, chce dbac o swoje otoczenie, zeby bylo piekne i pelne dobrych i szczesliwych ludzi, ktorzy akceptuja, kochaja i zyja! dbaja o siebie i swoje otoczenie. To wystarczy! Mam wolny wybor, moge wybrac swoje miejsce w tym zwariowanym swiecie. Wiesz skad sie biora emocje? Jest to tak: sytuacja->mysl->emocja. Czyli wytarczy zmienic mysl zeby inaczej czuc? Naprawde? Naprawde! To wspaniale (oczywiste) odkrycie sprawia ze nie musze pluc jadem ani nikogo dewaluowac zeby byc szczesliwa. I dziekuje ze moge zyc w tym swiecie w ktorym moge puscic w swiat wiadomosc - jestem szczesliwa! Chcesz troche szczescia ode mnie? Zacznij myslec o sobie, ale o tym prawdziwym, tym pozytywnym! That's it! #oswiadczenie #truestory #oswiadczeniezdupy #niepoprawnaoptymistka #zwyczajnyczlowiek #noname
  • 11