Wpis z mikrobloga

@omnia: Co ciekawe po naprawie samochód przejeździł kilka tysięcy kilometrów, bo znowu klient zapomniał przyjechać na wymianę oleju (radziliśmy, żeby przyjechał za 1000-2000 na kolejną wymianę po tym co go spotkało).
I teraz właśnie umiera. Stan agonalny można powiedzieć. Na filtrze oleju są opiłki metalu.

Delikatne te VW 2.0TDI - przykładowo w takim Boxerze 3.0HDi przy podobnym przegapieniu oleju wydarzyło się coś zgoła innego. Po odkręceniu korka spustowego do pojemnika chlapnęły