Wpis z mikrobloga

@ihaha: tak, jeśli mówimy o rasowych, bo wtedy nie wiadomo jakie "brudy" to wprowadza. Zreszta pies rasowy bez rodowodu to tylko pies w typie rasy, bo nie mamy pewności co do jego rodowodu, czyli pochodzenia.
Zapobiegawczo mowię: Tłumaczenie, że ktoś psa chce tylko do kochania i na kolanka nie usprawiedliwia kupna psa w pseudohodowli bez odpowiednich papierów. A jak kogoś nie stać, to schroniska i fundacje maja pełno psów.
  • Odpowiedz
@wykopkami: To co z tego, że nie mam pewności co do jego pochodzenia? Zasadniczo nikt nie będzie parował psa bez rodowu z takim, który go posiada, więc Twoje obawy o wprowadzenie "brudów" są nieuzasadnione. A jeśli masz dwa psy bez rodowodu rasowe to niech się grzeją ile im pasuje.

Już całkowicie pomijam kwestie tego jak często są problemy z psami rasowymi jeśli chodzi o ich zdrowie i podatność na choroby genetyczne.
  • Odpowiedz