Wpis z mikrobloga

@rzep:

Jakie debilne porównania? Pokazałem, że to, że mogę nie jeść czegoś, nie znaczy, że nie powinienem tego jeść.


Porównanie jest po prostu głupie. W stylu "hehe nie powinniśmy mieć niewolników? Wiesz, jak chcesz możesz robić wszystko sam ale ja wole niewolników hehe".

Cóż za argument :D Człowiek nadal bierze, dzięki temu idzie do przodu. Dzięki temu masz komputery, wieżowce, reaktory atomowe i loty w kosmos.


Nie wiem co to ma
@testcba0001: Argument "bo możemy" jest okrutny. Rozwój powstał po to by życie stało się lepsze, a my wypaczyliśmy piękne wartości jakie mu przyświecały. Nie pytajmy jaki świat jest a jaki być powinien ( ͡º ͜ʖ͡º)
@chapeaunoir:

Porównanie jest po prostu głupie. W stylu "hehe nie powinniśmy mieć niewolników? Wiesz, jak chcesz możesz robić wszystko sam ale ja wole niewolników hehe".


Że co? Jak twój przykład ma się do mojego? Argument był taki, że mięsa nie potrzebujemy do prawidłowego rozwoju. Więc odpowiedziałem, że wielu rzeczy nie potrzebujemy do prawidłowego rozwoju, co nie jest argumentem za tym, by je odstawić.

Nie wiem co to ma wspólnego z jedzeniem
Lubie jeść mięso, lubię jego smak, lubię tysiące klasycznych potraw przyrządzanych z nich. Jakby ktoś wymyślił mięso "z próbówki" nie odbiegające smakiem i jakością od tego ze zwierząt to nie miałbym problemu by je jeść. Ale dopóki tego nie ma, a ja mam ochotę na mięso, to będę je kupował a firmy, od których kupuje, będą zwierzęta zabijać.


@rzep: miałem nie odpisywać ale dobrze, że to stwierdziłeś. Zdałeś test na cywilizowanego
@rzep: Całe twoje gadanie i tak sprowadza się do tego, że mam rację. Nie mówiłam Ci w ogóle co musisz robić, na prawdę. Chodzi o genialne przystosowanie człowieka do diety wegetariańskiej w dzisiejszych czasach i to, że zasłanianie się naturą jest dość słabe, bo jak sam napisałeś możesz, ale nie musisz... A twoje argumenty nie są logiczne, tylko nacechowane emocjonalnie.
Całe twoje gadanie i tak sprowadza się do tego, że mam rację.


@Lallable: O to ciekawe.

Nie mówiłam Ci w ogóle co musisz robić, na prawdę.


Takie posty z moralizującymi ideologiami starają się mi wmówić, co mam robić.

Chodzi o genialne przystosowanie człowieka do diety wegetariańskiej w dzisiejszych czasach i to, że zasłanianie się naturą jest dość słabe, bo jak sam napisałeś możesz, ale nie musisz...


Jakie zasłanianie się naturą? Jak
@rzep: "Nie mogę, bo kobieta to człowiek, a człowiek > zwierzęta" Pokazałam analogię by stwierdzić, że jednak nie robimy tego na co mamy ochotę mimo, iż jesteśmy do tego przystosowani i pod tym względem nie jesteśmy dzikusami, więc pod względem jedzenia mięsa też nie musimy być. I chyba z tym się zgadzasz, a Twoje wypowiedzi sprowadzają się tylko do tego że nie chcesz żyć w taki i taki sposób. Ale ja
@syfix: ja hoduje mieso i mleko i sprzedaje to co wyhoduje i jakos nie placze za takim 800 kg bydlakiem:D, mial dobrze przez 2 lata , to jest kompromis, dostaje wszystko za darmo i do ryja przez co krocej zyje, taki na wolnosci gloduje to ma lepiej ?:D
"Nie mogę, bo kobieta to człowiek, a człowiek > zwierzęta" Pokazałam analogię by stwierdzić, że jednak nie robimy tego na co mamy ochotę mimo, iż jesteśmy do tego przystosowani i pod tym względem nie jesteśmy dzikusami, więc pod względem jedzenia mięsa też nie musimy być.


@Lallable: Oczywiście, naszym społeczeństwem rządzi porządek i zasady. U zwierząt też istnieją - przedstawiciele jednego stada nie zabijają się nawzajem.

I chyba z tym się zgadzasz,
@Lallable:
Widzisz, problem z takimi jak ty jest taki że traktujecie zwierzęta na równi z człowiekiem. Ja natomiast wykorzystuję naturalną przewagę pomiędzy zwierzęciem i człowiekiem. (przykład) Mianowicie:
JA: wchodzę do lasu, upolowałem dzika, zabieram go do domu, robię z niego porcje mięsa i wykorzystuję do nakarmienia siebie i rodziny.
DZIK: nie wejdzie do miasta, nie upoluje człowieka, nie weźmie go do lasu, nie podzieli na porcje i nie nakarmi rodziny/stada. Jego