Wpis z mikrobloga

Mirki moj ojciec ma ze swyn bratem dom na wsi i troche ziemi, po dziadku, który juz nie zyje. Zapisane jest to wszystko notarialnie, obaj mają po połowie.
Właśnie się dowiedziałem że dziadziuś za młodu spłodził jeszcze jednogo syna, przed małżeństwem z babcią. Niby go "spłacił", cokolwiek to oznacza bo brak szczegółów.
Czy gdyby teraz nagle pojawił się ten nieślubny to miałby mieć prawo do roszczeń dot. majatku po dziadku?
#pytanie #spadek #roszczenia #natariusz
  • 10
@alvaro-alvarez-397948: Jeśli został spłacony (i jest na to dokument) to nie ma prawa. Przy czym jeśli dobrze pamiętam to zwykle spłacenie dotyczy nie całości spadku a konkretnej jego części, czyli masz np. papier na którym stoi, że taki a taki otrzymał kwotę taką a taką i zrzeka się wszelkich roszczeń do tej ziemi. Nadal może mu natomiast przysługiwać prawo do jakichś pamiątek po dziadku etc.
Pytanie, czy może on w ogóle
@alvaro-alvarez-397948: W przypadku moich dziadków i ziemi po nich spłacenie polegało na tym, że trójka rodzeństwa zapłaciła czwartemu za zrzeczenie się roszczeń do ziemi po rodzicach. Przy czym wszystko zostało udokumentowane.
Natomiast jeśli to były lata '50, może określeniem "spłacania" dziadek określał alimenty - należy wziąć poprawkę na to, że język polski się zmienia, zwłaszcza ten potoczny.
Poza tym pozostaje kwestia, czy dziadek uznał tego nieślubnego syna (czy syn ma w
@alvaro-alvarez-397948: nawet w latach 50-tych istniał kodeks rodzinny, który w jakiś tam sposób regulował te kwestie. Jeśli dziadek płacił, to pewnie na podstawie czegoś. Pytanie - czego? Może babcia, o ile żyje, pamięta? Może jakieś rodzeństwo?