Wpis z mikrobloga

@duch_revolucyji: Nie chcę hehe gównoburzy ale tak naprawdę żadne zwierzę nie zostało stworzone tak, żeby potrzebowało człowieka do przeżycia, co do krów... W hodowlach krów mlecznych krowy mają o wiele więcej mleka w wymionach i o wiele bardziej cierpią :)

Krowa ma laktację po porodzie i najprostszym sposobem w jaki mleko wydostaje się z jej wymienia jest po prostu karmienie cielęcia. Jeśli krowa mieszka w hodowli jej sprawa wygląda tak, że
@karabakun: Owszem, żadne zwierzę nie zostało stworzone by potrzebować człowieka, ale od tysięcy lat człowiek sam wpływa na ewolucję zwierząt, które są mu potrzebne i tym samym tworzy rasy, które są od niego strasznie zależne. Myślisz, że taki piesek chihuahua przeżyje sam w dziczy?
Pomysły PETY są groźne. Jeżeli przestaniemy hodować świnie, krowy, owce, kury itp. dla jaj, mleka, wełny i mięsa to zwierzęta te trzeba będzie wybić, bo puszczenie ich
@duch_revolucyji: Eh, zawsze musi się rozwinąć ta dyskusja, cokolwiek się nie pojawi na wykopie o zwierzętach. To, o czym mówisz, to o wiele szerszy i trudniejszy temat. Krowy nie zapanują nad światem, a zabijanie miliardów zwierząt rocznie nie można ubrać w otoczkę dbania o świat, bo inaczej by zdziczał. Nic nie usprawiedliwia rzeczy, które dzieją się zwierzętom przez ludzi.

to zwierzęta te trzeba będzie wybić


I nagle TO jest okrutne, podczas