Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak gimby zobaczą coś w internecie a później podniecają się że żyli w tych czasach i to pamiętają.
W dupie byliście i gówno widzieliście. Ja jakoś nie wspominam tego " z łezką w oku" bo to były #!$%@? czasy gdy przychodził rachunek 1000zł a do pobrania jeszcze tyle rzeczy.
Jedynie ciekawe z tamtego okresu były lany :)
30gr za impuls bylo czy jakos tak? a moze ok 1PLN nie pamietam, wiem ze mp3 sciagalem 15 minut i pozwalalem sobie(a raczej jeszcze wtedy rodzice pozwalali) na cos takiego 1x w tygodniu na ok godzinke :)


@pananormalny: 7zł za godzinę (35gr co 3min), 3.5zł w weekendy (35gr co 6min) i po 18 w dni robocze z tego co pamiętam jakoś 2001-2003 rok.
No właśnie, ktoś tutaj wspomniał o kartach callback. Pamiętam, że w czeluściach Internetu można było znaleźć numery 0800. Pamiętam, że publikowano 0day hasła i ludzie potem opowiadali jak to pięknie wszystko chodziło za darmo. Mimo, że udało mi się zdobyć kilka takich numerów i cały wór haseł to nigdy nie nawiązałem poprawnego połączenia. Czy któryś z wykopków może się pochwalić udanym połączeniem z takim numerem? W ogóle kto oferował takie usługi? Pamiętam,