[parathormon]

Mireczki, pytanie. Wraz z 3ką znajomych wybieramy się w miesiącu lipcu do Norwegii do pracy (truskawki). Zastanawiamy się między podróżą samolotem a samochodem. Wstępnie koszt samochodem w obie strony łącznie z przeprawą promem wynosi 1000zł na paliwo. Samolot do Norwegii spokojnie da radę zaleźć za 200-300zł w obie strony. Na + samolotu szybkość przejazdu, ale zabierzemy mniej rzeczy (jedziemy na cały miesiąc) i nie zabierzemy jedzenia które w Norwegii jest dość drogie, a które planujemy zabrać na cały miesiąc gdybyśmy jechali autem. Poradzicie coś, co wybrać?

#pytanie #podroze #norwegia

[goblin21]

@parathormon: Samochód. Można trochę zwiedzić przy okazji.

[anonim1133]

@parathormon: Ale to paliwo to nie liczone na osobę, jak w przypadku samolotu?

[parathormon]

@anonim1133: 1000zł łącznie z kosztami paliwa.

[anonim1133]

@parathormon: No ale za całość, nie na osobę?

[p.....8]

@parathormon: wybór jest oczywisty - jazda autem, po drodze można pozwiedzać trochę.

[parathormon]

@anonim1133: 1000zł za osobę, łącznie z paliwem i kosztem promu w obie strony.

[adulski]

@parathormon: pytanie w ktore miejsce w norwegii - bo jesli nie musicie podrozowac - to tu bez samochodu nie da sie zyc...

toszke niewolnictwo sobie na wlasne zyczenie zrobicie

[anonim1133]

@parathormon: O matko bosko, kolosalna różnica. Ile ten prom?

[nikitaska]

Samolotem. Nie jedziesz zwiedzać tylko pracować żeby potem za to zwiedzać. A jeść możecie truskawki.

[adulski]

@nikitaska: a pewnie maja truskawki przy samym lotnisku i sobie od razu dojdą:)

[platkiowsiane]

@parathormon: Kto wami niby zabronił zabrać bagaż rejestrowany? Poza tym lecąc ryanairem zmieści się bardzo dużo rzeczy, bo możecie mieć główny bagaż 10kg, których i tak nikt nie sprawdza oraz mniejszy bez żadnych limitów wagi więc można #!$%@?ć konserwami. Bagaż rejestrowany chyba do 15kg za 80zł jest. U innych przewoznikow moze troche taniej.

Raczej bym bral pod uwage na to, ze transport z lotniska bedzie drogi a te truskawki beda na

[parathormon]

@nikitaska: Ile można jeść same truskawki? :)
@anonim1133: bodajże 600zł w obie strony wraz z autem (cena do 5os).
@platkiowsiane: Chyba jednak auto faktycznie lepsze, tylko troche nie chce mi się jechać 2 dni praktycznie.. (prom płynie 18h)

[Torian]

@parathormon: Auto daje Ci możliwość swobodnego poruszania się, choć weź poprawkę na bramki wjazdowe do miast i na odcinkach autostrad, tuneli, mosty itp. Samolotem jesteś szybko i nawet dużo weźmiesz bo wizzair daje Ci 31kg bagażu rejestrowanego. Tyle że aby dostać się z punktu A do punktu B często będziesz płacić gruby hajs. Co do promu to ssasnitz-trelleborg hyba 4h płynie.

[adicur]

@parathormon: jedziecie zarobić czy na wakacje? Jak zarobić to samolot! Nie jeździcie autem = nie wydajecie ;)
Ps. Ja z "Polski" do Oslo mam 1400km przez sassnitz-trelleborg. Jadę i płynę 15-18h zależnie od pory dnia. Koszt: lpg 1500kr (po cenach norweskich) prom 1200kr. W dwie strony to około 7000kr czyli 3500zł (po cenach norweskich) auto pali mi na trasie 16l gazu/100km.
To baaardzo dziwne, że was będzie kosztować podróż 4000zł... Albo

[parathormon]

@adicur: Liczyliśmy podróż w obie strony, uwzględniając opłatę za prom (gdańsk-sztokholm) i za autostrady. Cena w obie strony :)

[adicur]

@parathormon: no prom z Gdańska droższy... Ale aż tak? :)

[parathormon]

@adicur: niecałe 1500 zł w obie strony z autem i do 5osob, łącznie z kajutą dla 2osób.. jednak pasuje żeby kierowca (czyli ja) gdzie gdzieś się przespał..

[imjustkidding]

@parathormon: są też promy towarowe, chyba z tt line, tam przeważnie jeżdżą tiry, ale zabierają tez ileś tam osobówek, prom jest dużo tańszy, jest też kajuta i 2 posiłki w cenie biletu, tylko jedynym minusem tego jest to ze, nie można rezerwować, więc trzeba być ze 3 godziny wcześniej. Płynie ze Świnoujścia do Trelleborga :)

[parathormon]

@imjustkidding: Dzięki za taką opcje, nie słyszałem o czymś takim. Ale chyba jednak nie podejmę takiego ryzyka :D