[staryhaliny]

Dramaturżka. ##!$%@?

[l.....w]

@staryhaliny: #!$%@?, przecież tego słowa nie da się wypowiedzieć. Po co sobie tak utrudniać życie.

[r.....7]

@staryhaliny: O #!$%@? ci chodzi? Pielęgniarka/sprzątaczka/kucharka jest ok, ale dramaturżka już nie?

[staryhaliny]

@ripp1337: nie no spoko. I kierownica, spawarka, betoniarka, ciężarówka, prezydentka, premiera, ministrka,...

Nie ma to jak porządnie zamotac i utrudnić sobie życie.

[J.....w]

@staryhaliny:

[r.....7]

@staryhaliny: Dlaczego utrudnić? Zmiana końcówki wyrazu to chyba nie jest matematyka wyższa, tylko raczej podstawowa umiejętność językowa.

Musisz pojąć, że język się zmienia i jest to proces naturalny. To, że dana zmiana ci się nie podoba, nie ma najmniejszego znaczenia.

Nie będę robił ci wykładu z ideologii gender, ale jeżeli zainteresujesz się tematem, to na pewno zrozumiesz, że taka zmiana języka jest nie tylko nieunikniona, ale też potrzebna.

[staryhaliny]

@ripp1337: bo te słowa w większości maja juz swoje znaczenie w języku polskim.

Bo wymówienie "dramaturżka" to jakas pieprzona akrobacja językowa.

Skoro język się zmienia, to będę mówił SE i POSZLEM. Czy ci się to podoba czy nie. Naturalne zmiany w języku to jedno, a feministyczne próby mieszania w nazewnictwie to drugie.

[r.....7]

@staryhaliny: Mhm. Nie chce mi się wybijać cię z ignorancji, szanuję ją.

[t.....a]

@staryhaliny: Naprawdę ci się wydaJe, że język zmienia się TYLKO naturalnie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Laserade]

@ripp1337: to ty tu jestes ignorantem, ktory miesza naturalne zmiany jezykowe z NOWOMOWĄ wynuszaną przez ideologię polityczną.

Żałosne. I jeszcze to gender i "na pewno zrozumiesz" ...

Zaje.ało lewactwem.

[Susan_Sto_Helit]

@staryhaliny: Wichrowe wzgórza to faktycznie niesamowicie kontrowersyjny temat.

[r.....7]

@Laserade: Uuu, poważne zarzuty - LEWACTWO. Daj spokój, synek. Wróć, jak dorośniesz.

[Breaux]

@ripp1337: Nie znam mniej nacechowanego płciowo słowa niż "dramaturg", colego. A poza tym z twoich wypowiedzi wynika, że gender to jednak ideologia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Żadne zmiany w semantyce nie są potrzebne, póki nie dochodzi do częstych nieporozumień na jakimś punkcie. W naszym języku rodzaj gramatyczny rzeczownika raczej nie sprawia problemów.

[r.....7]

@Breaux: Oczywiście, że gender to ideologia, nie neguję tego. Co jeszcze nie zmienia faktu, że jest to ideologia pod niektórymi względami sensowna. Chyba, że jedyne, co wiesz o tej ideologii, to to, co serwują na ten temat media.

[Breaux]

A co ma moja wiedza na temat ideologii gender wspólnego ze procesem przemiany syntaktyki języka polskiego? Nie spotkałem się dotychczas z sytuacją, by ktoś pomylił sobie jakiegoś dramaturga z jakąś dramaturg z powodu braku żeńskiego formantu w owym słowie. Tworzenie łamańca językowego w tym przypadku jest zwyczajnie zupełnie zbędne.

[Laserade]

@ripp1337: Takie sa fakty, KTO upowszechnia te terminy, jak nie lewica ?
Przykre, że nie umiesz sie z tym pogodzic i myslisz, ze jakbzarzucisz zabawnym tekstem, to magicznie zastąpi to merytoryczne argumenty.

Odpowiedziales jedynie pyskówką i argumentum ad personam.
Zero merytoryki.
Ale czego oczekiwać po ... lewakach ;] .

że jest to ideologia pod niektórymi względami sensowna.

xDDD nie.

Chyba, że jedyne, co wiesz o tej ideologii, to to, co serwują

[r.....7]

@Laserade: Nie rozumiem, czemu sensownym zarzutem wobec ideologii ma być to, że jej twórcy posługiwali się nienaukowymi metodami. Ideologia to nie nauka. To sposób patrzenia na świat (coś jak "korwinizm").

Jeżeli spojrzysz na naszą kulturę i społeczeństwo, a szczególnie ostatnie 100-150 lat, to dostrzeżesz, że pojęcia "sex" i "gender" coraz silniej się oddalają. Jest to efekt przekształceń w społeczeństwie, nauce, technologii, gospodarce, polityce. W dalszej kolejności na uwagę zasługuje to, że