[O.....t]

#uk #londyn #pralnia
Zachodzę do tej samej pralni co zwykle, ale tym razem zamiast Ahmeda jakiś bliskowschodni #rozowypasek lv 50. Ahmed brał torbę z ciuchami i wyceniał na oko, do tego byłem przyzwyczajony, a ta wyciąga wszystko i liczy ile majtek, ile tshirtów, ile skarpetek... W dodatku liczyła to chyba z 3 razy, a na koniec i tak nie potrafiła mi podać ceny...

[S.....Q]

@Ornament: a może to był flashback i ona nie była prawdziwa? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[valotr]

@Ornament: blad w matrixie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Y-ME]

@Ornament: Wiekszosc ciapatych ma #!$%@? mozgowe.
I tak dobrze ze po angielsku mowila( ͡° ͜ʖ ͡°)