Wpis z mikrobloga

Ej, #rozowepaski, jak to jest, że potraficie spędzić kilkadziesiąt minut dziennie na usuwanie owłosienia z nóg, pach, genitaliów, dupy, niektóre nawet rąk i pleców, a łapiecie taki przepotężny ból dupska na samo wspomnienie włosów pod nosem, na policzkach koło uszu i wokół sutków? Po co udawać, że one nie istnieją i się oszpecać? I nie chcę słyszeć o odrastaniu twardszych, równie dobrze możecie mówić, że Ziemia jest płaska, a od przeciągu się umiera, czy coś w ten deseń.

#logikarozowychpaskow #kiciochpyta #pytanie
  • 10
@bagno_zwyczajne: Nie znam żadnej młodej/dbającej kobiety z mechem pod nosem. Te starsze to wiadomo,że już o siebie nie dbają i nie przeszkadza im to.

Gdybym miała codziennie się golić KILKADZIESIĄT minut to strzeliłabym sobie w łeb. My kobiety, podobnie jak faceci nienawidzimy tego robić. A już na pewno ja (ʘʘ) No ale niestety musimy.