Wpis z mikrobloga

@CzarnyOwiec: Znaczy nie chcę tu stawać w jakieś opozycji. Chciałem tylko powiedzieć, że składka zdrowotna jest dosyć niska przy tym co otrzymujemy więc uważam, że nie wypada narzekać. To jest fakt, a teraz jeszcze moje gdybanie.
Wydaje mi się, że gdyby był "wolny rynek" to musiałbyś zapłacić ciut więcej niż 16 tys. ale to tylko moje gdybanie oparte na podstawie krajów które taką mają.
@loczyn: to ile wynosi ta składka, że jest taka niska?
http://www.bankier.pl/wiadomosc/O-ile-wzrosnie-skladka-zdrowotna-ZUS-na-2015-rok-7232419.html
250zł/msc przy zarobkach brutto 3000zł. Przy 6k będzie juz około 470zł. W tej cenie 250 / 470 chodzę prywatnie do stomatologa, żona całą ciążę też prywatnie, do specjalistów pewnie też (jak będzie trzeba). Za leki muszę płacić.
Szłagierj w szkocji za 100funtów/msc (narzeka, że BARDZO drogo) ma opiekę pewnie podobnym/lepszym standardzie jak ja oraz DARMOWE LEKI (jak pracuje oraz na
@loczyn: co do prywatnej opieki to nie wiem czy to do końca dobry i zdrowy system (patrz usa i kilkadziesiąt milionów ludzi bez prawa do opieki). Jak chodziłoby nagle o leczenie drogich dla ubezpieczyciela przypadków (np kosmicznie drogie leczenie raka) to ubezpieczyciele mogliby się wypinać albo przywalić składkę ktorej nikt by nie zapłacił.Moim zdaniem sens miałby jakiś system pośredni ,swego czasu minister religia miał taki pomysł . A co do mojego
@piastun: Ciąże ogarnęła w cenie? Masz też w tym szpitalne? No chyba nie. Z resztą 350-500 to standardowa lepsza składka u prywatnego w której nie ma wcale więcej niż w publicznym (jest mniej), tylko po prostu kolejek brak.
Pomijam już przewlekle czy ciężko chorych których ubezpieczyciele nie chcą ubezpieczać bo im się nie opłaca.

@CzarnyOwiec: Wiesz też nie mogą rozpatrywać każdego przypadku z osobna bo znów zatrudnienie urzędników zwiększyłoby się
@loczyn: ciąża w sensie w wszystkie wizyty/badania itp. Poród of kors w szpitalu nfztowym.
Mi właśnie rozchodzi się o te kolejki. Jaki jest sens, że płacę składkę a z uwagi na kolejki i brak czasu muszę chodzić prywatnie a bezrobotny/żul/emeryt/inny ma czas i korzysta....
Genealnie służba zdrowia powinna zostać ostro zreformowana bo teraz sami lekarze generują mega patologię (blokowanie specjlizacji/ "praca" na 10 etatatch itp).
Każdy "rzont", który weźmie za mordę
Poród of kors w szpitalu nfztowym.


@piastun: Nie miałeś tego w tej składce za 470 zł? ;) Btw ile w Twoim kosztuje poród? 4k? 6k?

Mi właśnie rozchodzi się o te kolejki.


Ja myślałem nad wprowadzeniem symbolicznej opłaty już u internisty - 5 zł, myślę, że wiele osób by na tym etapie zrezygnowało ;)

bezrobotny/żul/emeryt/inny ma czas i korzysta...

Bezrobotny (z prawem do zasiłku) - zdarza się, sam kiedyś nim byłeś
@loczyn: ale ja mam NFZ ( ͡° ͜ʖ ͡°) (wcześniej jeszcze prywatną z firmy miałem).
Z tymi symbolicznymi opłatami to już zrobili czechy i w ten sposób można by pewnie z 50% emerytów odfiltrować co robią sobie z tego wiadomo co.
Jeżeli będę bezrobotny/emerytem itp czyli będę "żerować" na tych co pracują to uczciwe chyba będzie jak oni będą się leczyć, żeby pozostać zdrowym i móc dalej
moja ciocia jest szefową księgowości w szpitalu i na operacje czekam średnio tydzień ;]


@sajko: Usuń siebie. Miałabyś chociaż tyle taktu, idiotko, się tym nie "chwalić". O niekorzystaniu z patologii nawet nie wspomnę, bo to nie ma sensu.