Wpis z mikrobloga

@Joz: Dla mnie najlepszy. Głowa do wycierania była dla mnie zbyt #!$%@?. Zagubiona autostrada jako tako, ale Człowiek Słoń to też inny gatunek (typowy dramat biograficzny). Film wzruszający i oczywiście godny polecenia ale nie każdemu się spodoba
@frak: Choć zawiera ten specyficzny, surrealistyczny klimat to bez dwóch zdań jest to "najnormalniejszy" z filmów Lyncha, na pewno najłatwiejszy w odbiorze, najzwyczajniejszy.