Wpis z mikrobloga

taką ilością bakterii, że w czasie t=0 OD600 wynosiło 0.05. Po 36 godzinach hodowli, wartość OD600 wynosiła 0,80. Zakładając stały, niezakłócony w


@Biochemiczka_eM: OK - Masz najpierw 0.8/0.05=16 = więc w porównaniu z początkowym stanem bakterii przyrosło 16 razy.

Ile to podwojeń? log2(16)=4
Czyli w 36 godzinach bakterie podwoiły się 4 razy - czyli 36/4=9 - jedno podwojenie trwało 9h.
@Biochemiczka_eM: A w uproszczeniu

W czasie krzywa wzrostu wyglądałaby tak: t=0, OD = 0.05 t=1podwojenie, OD=0.1 t=2 OD=0.2, t=3, OD=0.4, t=4 OD=0.8. Ponieważ podwojenia są równomierne w tym modelu - jak sobie zrobisz wykres i za t=0 podstwawisz 0h, a za t=4 podstawisz 36h - reszta sama się zrobi.
@Biochemiczka_eM: Jak byś konkretnie chciała opisać czas podwojenia w liniowym modelu? Byłby wtedy zmienny. Skoro pytają o czas podwojenia - wzrost jest wykładniczy. Nie ma innej opcji. Zresztą od kiedy to bakterie rosną liniowo?

Jednofazowy to jakieś dziwaczne określenie ale zakładam, że chodzi o to, że jest tylko faza log, bez pod uwagę brania lag, stacjonarnej.
@Biochemiczka_eM: Tak - w sensie bez normalnych dla bakterii faz przestoju, żeby można to było policzyć. Tylko ciągły wzrost bakterii poza jakimiś ciekawymi wyjątkami związanymi z inhibicją - jest zawsze regularnym podwajaniem się. Prowadzący raczej nie powinien ci się czepnąć, jeżeli treść zadania jest dziwacznie skonstruowana.
@Sierkovitz Na ostatnim zaliczeniu wszyscy z 9 zadań dostali 0/9 pkt i to zadanie z założenia było jednym z prostszych, nie licząc składu medium, więc muszę mieć wszystko idealnie to może jakiś pkt wpadnie. A co jest najsmutniejsze teorii na laborkach nie było, ale niedługo będzie to nie nasz problem tylko dziekana.
@Biochemiczka_eM: Czyli #!$%@? prowadzący, który nie potrafi prowadzić zajęć, nie potrafi nauczyć niczego.
Niezbyt zachęcające. Tymbardziej, że pytanie o czasie podwojenia jest banalnie - o ile dobrze wytłumaczy się czas podwojenia i zależności między czasem a wzrostem.
@Biochemiczka_eM: Zgłoś to jego przełożonemu i zapytaj - jak magicznie chcesz policzyć czas podwojenia przy wzroście liniowym. Wiesz, kiedy studiowałem w Polsce - nienawidziłem mikrobiologii. Pojechałem na Erazmusa i nie dość, że tyle mnie w Polsce widzieli to jeszcze od razu, po dwóch tygodniach zajęć zdecydowałem się tam zostać mikrobiologiem... Okazało się, że moja nienawiść wynikała z tego, że zajęcia były tragicznie prowadzone. Widzę, że masz podobnie - nie zrażaj się
Sierkovitz - @Biochemiczka_eM: Zgłoś to jego przełożonemu i zapytaj - jak magicznie c...

źródło: comment_X9ork0i3edzX67dBkNsFYItsxpLpFiHO.jpg

Pobierz
@Sierkovitz przedmiot to hodowle komórkowe, nazwiskami nie będę rzucać, bo nie ma sensu. Same hodowle lubię, a do mikrobiologii też nic nie mam. Tylko prowadzący do d... A przełożonym jest dziekan, dlatego dajemy mu szansę z poprawą jak nie to idziemy. Ja bym poszła jeszcze przed zaliczeniem za sposób prowadzenia zajęć, ale nie wszyscy od nas mają jaja, żeby tak zrobić.

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie :)
Nie ma co zwlekać. Rozumiem, że się cykacie. Ale jeszcze za moich czasów wykładowca poleciał za nieodpowiednie zachowanie. Bo poszliśmy i nakablowaliśmy na niego. Jeżeli studenci nie będą rugowali złych wykładowców - sami sobie będą szkodzili. Taka jest smutna rzeczywistość. Jeden szkodnik potrafi sporo popsuć na uczelni i nie ma co się nad nim litować. Skoro jest jaki jest na zajęciach - pomyśl jakim musi być "wspaniałym" promotorem czy tam nadzorcą studentów