Wpis z mikrobloga

@m21d24: Taka prawda, ostatnio nawet gdy byłem w pobliżu ruchliwej ulicy specjalnie zwróciłem uwagę na kolor lakieru i najwięcej oczywiście odcieni czarnego, srebrnego i białego, a gdzieś tam w tle zdarzały się jeszcze niebieskie i czerwone, z resztą palety barw to tragedia. Ulice są smutne jak #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Lumpart: Tu akurat dałeś za przykład limuzyny dla prezesów, które od dawien dawna miały stonowane kolory. Wyobrażasz sobie ważną szychę, która na spotkanie biznesowe podjeżdża w kanarkowym BMW?
  • Odpowiedz