Wpis z mikrobloga

Chciałbym żeby jacyś obeznani w temacie lotnictwa, astronomii i obserwacji nocnego nieba pomogli mi wytłumaczyć pewne dziwne zjawisko które skutecznie udaje mi się zaobserwować od dwóch dni nocą.

Mianowicie zdaję sobie sprawę z tego jak wygląda samolot, helikopter na niebie, bo jest ładnie oznaczony (na czerwono, niebiesko). Wczoraj i przedwczoraj zauważyłem ok. 23:00 poruszające się obiekty na niebie (bardzo małe, lekko świecące, białe) poruszające się ładnie po prostej trajektorii (satelity?). Jednak zauważyłem także dwa obiekty o bardzo dziwnej trajektorii (pierwszy przedwczoraj, drugi wczoraj) mniej więcej o podobnej godzinie. Dziwoląg leciał najpierw prosto, potem zaczął zwalniać i przyspieszać (leciał w dodatku prostopadle do trajektorii "satelit"), potem zatoczył łuk, cały czas nieco przyspieszając i zwalniając, a że oglądałem to zjawisko z moją rodzoną matką to zdawało nam się, że leciał po lekko falistej trajektorii. Porównując z lecącym niżej samolotem był szybszy. Pytanie-co to do licha było? Zapraszam też do wypytywania mnie o ew. szczegóły naszej obserwacji. Uprzedzam pytanie: nie zażywaliśmy nic szczególnego przed owym zjawiskiem.
#astronomiaodkuchni #lotnictwo #obserwacjanieba #kosmos #ufo #niewierzewufo
  • 25
@earthing: a myślałem że zaczynam świrować :D
Ostatnio widziałem coś podobnego, białe światło wielkości ISS, ale znacznie szybsze, wiem że to nie ona bo obiekt był widoczny w momencie jej przelotu :D plus lekko falisty tor lotu
@dragon240994: Mało tego: w porównaniu do przedwczoraj to wczoraj niemalże co chwilę widziałem obiekty "satelity", problem w tym, że te dwa były wyjątkowo nietypowe. Z tego co przeczytałem to tak "świecą" obiekty na orbicie. Tak, nagrałem wczoraj 26 sek film smartfonem największej widzianej "satelity" - mogła to być faktycznie ISS, jednak tak poruszałem telefonem, że trudno tam zaobserwować ruch - dzisiaj spróbuję zrobić to profesjonalnie ze statywem i kamerą jak pogoda
@earthing: Może tego widziałeś?

https://en.wikipedia.org/wiki/Kosmos_2499

Jeżeli cię to pocieszy, też widziałem takiego dziwnie zachowującego się satelitę jakiś czas temu i jedyne wytłumaczenie, jakie znalazłem, to wpływ atmosfery, która działa jak soczewka:
- Odchyły od normalnej trajektorii, widoczne jako kołysanie się satelity to zwykłe fluktuacje atmosfery (jak migotanie gwiazd).

Zmiany kierunku, przyspieszania i zwalniania nie udało mi się wyjaśnić, więc stworzyłem własną teorię:
Jest możliwe, że przelatuje nad dużym bąblem powietrza o
@earthing: też widziałem kiedyś coś takiego jadąc rano do szkoły gdy było jeszcze dość ciemno (jesień) i pojawiło się nagle, tylko było lekko podłużne w turkusowym kolorze, również miało podobną trajektorię lotu a po kilku sekundach nagle zniknęło. Znajomy z którym jechałem w tym czasie w autobusie również to widział razem ze mną. Inni mieszkańcy okolicy oraz w tym okresie również widywali coś podobnego czasem wcześnie rano lub wieczorem przez okres