Wpis z mikrobloga

Mój wujek jest urologiem w szpitalu we #wroclaw i mówi, że raz na dwa tygodnie, czasami raz w tygodniu mają gościa, który ma np. butelkę po żelu pod prysznic zaklinowaną w dupsku, albo jakieś inne przedmioty typu antyperspiranty w kulce. Najpopularniejsze modele to "garnier for men" i "fa". Te rzeczy się zaklinowały, nie chcą wyjść i na oddziale muszą je wyciągać. Każdy wali tą samą ściemę, że sie poślizgnał pod prysznicem :) Mówią, że na oddziale ubaw po pachy :)

Raz mówi, że miał gościa, który miał w dupsku końcówkę od elektrycznej szczoteczki do zębów Oral-B. Wsadził z wlączonym silniczkiem i miał zabawę, ale jak wyciągał to końcówka spadła i lipa :) Oczywiście też tłumaczył, że niefortunnie upadł xD


#heheszki #medycyna #wroclaw #coolstory
  • 26