Wpis z mikrobloga

Mirki mam problem. Zakładam ze znajomymi firmę odzieżową. Chcemy być trochę jak polski Kith, Bait albo Overkill - po za własnymi ciuchami będziemy też sprzedawać buty. Są kontakty, formalności, wszystko prawnie ogarnięte. Wszystko było by pięknie gdyby nie kompletny brak nazwy i brandingu. Jak byście nazwali firmę streetwearową gdybyście mogli? Wszystkie chwyty dozwolone, nazwa musi być po angielsku bo ciśniemy na rynek niemiecki i francuski.

#modameska #streetwear #pytanie
Pobierz
źródło: comment_SVGje7AyRkW0p0rbPWE7Furi3HxN9i8J.jpg
  • 142