Wpis z mikrobloga

@Laserade: Trudno powiedzieć, ale tak z obserwacji wnioskuję, że w tym rejonie prowadzą bardziej partyzancką walkę - zasadzki i tego typu akcje, więc taki czołg możliwe, że nie jest im przydatny. Chociaż problemu z obsługą też nie można wykluczyć.
@60groszyzawpis: nie do konca, moze jeszcze pelnic wiele funkcji tak dlugo jak maja rope, a tego tam chyba nie brakuje.

Czy to do transportu, czy do wjazdu w niebezpieczny teren (wiadomo, wytrzymała pucha), czy do przejazdu po polu min przeciwpiechotnych o ile tam jeszcze takie są.

A jak się skończą naboje, to mogą zamontować własną broń, tak jak robili te prowizoryczne czołgi z traktorów sterowane padami od playstation

Taki abrams byłby
@Laserade: @60groszyzawpis: Tyle, że Abramsy nie jeżdżą na ropę tylko na paliwie lotniczym. Do tego są bardzo wrażliwe technicznie i wymagają wysokiej kultury technicznej załogi i obsługi. Ich brak błyskawicznie kończy się awarią.