Aktywne Wpisy
Caracas +99
Mało kto jeszcze wie, że dosłownie pod koniec tamtego roku z mocnym przytupem na Polski rynek motoryzacyjny wjechała Chińska marka MG.
To co oferuje w tej cenie to istny kosmos. Najdroższy aktualnie dostępny na polskim rynku model HS kosztuje od 103 do 125 tysięcy złotych.
Ten SUV jest większy od Toyoty RAV4. Z automatyczną skrzynią biegów, szklanym dachem, systemem kamer 360 stopni, skórzaną tapicerką foteli i 7-letnią gwarancją. W testach zderzeniowych dostał
To co oferuje w tej cenie to istny kosmos. Najdroższy aktualnie dostępny na polskim rynku model HS kosztuje od 103 do 125 tysięcy złotych.
Ten SUV jest większy od Toyoty RAV4. Z automatyczną skrzynią biegów, szklanym dachem, systemem kamer 360 stopni, skórzaną tapicerką foteli i 7-letnią gwarancją. W testach zderzeniowych dostał
Koner1391 +361
kisnę z tych politycznych zagrywek ,dosłownie co kadencję jest to samo, a ludzie mają pamięć złotej rybki i nadal się spuszczają jacy dobrzy są politycy, oni nas dymają na każdym kroku, ale plebs tego nie zrozumie, Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli #polityka
- Nie, nie jestem głodna.
- Hej różowa, robię jajecznicę, zjesz?
- Troszeczkę...
... (nakładam sobie trochę, jej połowę trochę)
- Ile Ty mi nałożyłeś? Przecież wiesz, że ja tyle nie jem!
- To dokończę po Tobie.
- Serio, mógłbyś tylko jeść i jeść, faceci po prostu jedzą porcje jak świnie.
- mhm...
5 minut później
- Co szukasz różowa?
- A serek taki tutaj... mam.
10 minut później
- Co jesz różowa?
- A kanapkę z awokado - miałam ochotę.
kolejne 15 minut
- Nie widziałeś tutaj zostawiłam takie bejk rolsy
minutę później
- Co tam żujesz?
- A wafla ryżowego.
20 minut...
- Mam ochotę na coś słodkiego.
Przez następną godzinę zagląda do lodówki średnio raz na 5 minut.
- rulonik z serka
- plasterek wędlinki
- kawałeczek papryczki sobie chrupię
...
- Co różowa dzisiaj jemy na obiad?
- Nie wiem wiesz... nie jestem dzisiaj coś głodna. N|ie mam ochoty.
#zawszetosamo
Mój hashtag: #malecontent
Nie no serio - masa dziewczyn po prostu chodzi i podjada non-stop. Nieważne czy zdrowo czy niezdrowo, ale zauważyłem już dawno, że dziewczyny po prostu lubią coś ciągle chrupać. :D
Najlepsze jest to, jak potem im się przytyje i nadal utrzymuje, że przecież nie
-może bym poszła na dietę, o wiem po 18 nie jem
-mija 18 mija 22 i co? do lodówki a tylko sobie tak trochę wezmę...
Bake rollsy nie są fit, batony fit nie są fit, serek (słodki) też nie jest fit. Podjadanie bierze się z tego, że dieta jest #!$%@? i organizm po prostu ma ochotę coś zjeść.
Chipsami nie zaspokoisz głodu (nadal będzie się chciało jeść), batonikami też, a wyżej wymienione produkty są po prostu innymi rodzajami tych rzeczy.
Czasem sięga po inne, zdrowsze, bo już z "głodu" nie potrafi
Proszę Cię... :D
Ja jak mam ochotę coś pochrupać to sobie surową marchewkę kroję w zapałkę i mam chrupanie.
Bajerancki jest rynek spożywczy i te wszystkie urwał jego mać reklamy :D
"Jedz płatki FITNESS" "jedz batoniki FIT" to tamto sramto owamto - a przecież to wszystko cukier i innego rodzaju szajs, tylko napisane jest fitness. :D No ale... jak widać, większość różowych da się na to
@malecontent: Dokładnie.
Najgorsze jest to, że do większości różowych to nie dociera. Milion razy udało mi się spotkać różowe, które były chude, ale brzuch miały okropny od niezdrowego odżywiania (wypchany, fałdki itp.).
A potem dziwne, że na starość się tyje, skoro metabolizm spada, a ilość jedzenia nie.
- Chcesz?
No w sumie chcę, bo lubię to niebiańskie gówno, ale uświadomiłem sobie, że Mama robiła to samo. Chodziła po te czekoladki i przynosiła co chwilę. "To nie jest tak, że sama siedzę i wpi**lam słodycze, zaniosę komuś, to będzie, że razem, a to już nie jest podjadanie!"
Odpowiedzialność za czyn rozkłada się
Komentarz usunięty przez autora