Aktywne Wpisy
xarcy +237
#ukraina #niewyjadajrolnikom
1. Bądź polskim wąsatym wsiurem i miej ból dupy o konkurencję
2. Zablokuj transport owoców na granicy
3. Poczekaj aż maliny spleśnieją i wpuść transaport
4. Opublikuj zdjęcia spleśniałych malin
5. Zrób Polsce opinię pomagierów putina w świecie
6. Idź do kościółka się pomodlić w niedzielę
7. Kwiiiik
1. Bądź polskim wąsatym wsiurem i miej ból dupy o konkurencję
2. Zablokuj transport owoców na granicy
3. Poczekaj aż maliny spleśnieją i wpuść transaport
4. Opublikuj zdjęcia spleśniałych malin
5. Zrób Polsce opinię pomagierów putina w świecie
6. Idź do kościółka się pomodlić w niedzielę
7. Kwiiiik
Sylvio19 +575
Miruny, 2 lata temu mój kuzyn z którym nie miałem właściwie żadnego kontaktu zadzwonił do mojego ojca z prośbą o pożyczke 50 tysięcy złotych na ratowanie jego firmy transportowej (ma kilka busów i tracił płynność) Ojciec się zgodził. Kuzyn pieniędzy oczywiście nie oddał. Jak gdyby nigdy nic lata sobie z żonką na wakacje i biorą nowe samochody w leasing czym chętnie chwalą się na facebooku. Ojca zbywa tekstami typu "nie mam kasy
Drodzy Wykopowicze,
jako student/pracujący będę (za parę dni) podpisywał umowę na mieszkanie, facet podczas rozmowy pytał się mnie ile osób ma tam mieszkać, powiedziałem, że 5 osób w sumie...
W każdym razie, teraz do niego dzwoniłem i się dowiedziałem, że umowa ma być podpisana na jedną osobę, więc pytam, czy będzie w umowie wpisana możliwość podnajmu, a on mówi, że bezwzględnie nie.
W takim razie pytanko:
Wiem, że nie mogę prawnie podnająć lokalu bez zgody wynajmującego, ale jeżeli w umowie nie będzie żadnego zakazu na ten temat i on mi powie "tak, mogą z Panem tam mieszkać współlokatorzy", to czy tak naprawdę mogę podnająć te mieszkanie? (zaznaczam, że nie chcę mieć z tego zysku)
P. S.
Odpowiadam z góry na pytanie:
Nie mam czasu niestety już bawić się w szukanie mieszkania.
Pozdrawiam
Zapomniałem dodać, że jedna ze współlokatorek musi mieć umowę najmu do socjalu.
PS.2 Najlepszy byłby ktoś taki,
Czy to przejdzie ze związkami bez zobowiązań? Czy przy niech również będę obciążony obowiązkiem alimentacyjnym?
Facet mieszka 30km stąd, i pracuje od pon do sob, więc raczej nie będzie z tym problemu :)