Wpis z mikrobloga

@claudio1: Dobry przewiew to mają japonki. Kojarzą mi się z taką sztucznością, aż czuję ten smród chemii w nich zastosowanych. Włożysz nogę na minutę i czuć ten smród cały dzień pewnie.
@claudio1: Nie wiem, pamiętam jak za gówniaka łaziłem na targ, to ten smród tych laczek było czuć z kilku metrów.
Serio, gadasz o myciu nóg i zmienianiu skarpetek, skoro ja mówię że tych papci bym nigdy nie ubrał? Myślałem, że codzienne mycie nóg i zmiana skarpetek przynajmniej raz dziennie to standard, a Ty się tym wywyższasz! :D
@weeden: Nie wywyższam się, tylko skoro twierdzisz, że ubierając piankowe klapki - mające dokładnie ten sam przewiew co sandały czy japonki - wg ciebie stopy śmierdzą, to albo sam nie myjesz stóp, albo uważasz, że ja moich nie myję.
@claudio1: Przecież mówię Ci, że mam na myśli smród tej gumy. Kiedyś ubrałem u jakiegoś kumpla takie Kuboty to po kilku minutach skarpetki tak #!$%@?ły, że mała bania. Nie potem, a tą właśnie gumą. Nie wiem, może od tego czasu robią mniej śmierdzące, ale jak tylko zobaczę te lacze to automatycznie czuję ten smród.