[Elmair]

1. Bądź mną.
2. Jedź z różowym na koncert do Warszawy własnym samochodem(150 km)
3. Zrób przegląd tydzień wcześniej, wszystko jest w porządku, pojazd sprawny panie Elmair.
4. Zaparkuj pojazd daleko od klubu.
5. Stój w kolejce z różowym.
6. Miej ochotę przestawić auto ze względu na wolne miejsca pod klubem.
7. Jedź samochodem, zauważ czerwoną kontrolkę.
8. Alternator spalony, zamawiaj lawetę.
9. Najdroższy koncert w moim życiu.
10. Brak profitu.

Mój pech staje się nudny, jednak takie sytuacje w moim życiu są na porządku dziennym. Jeśli cokolwiek może się nie udać, to mi się nie uda. Jeśli ktoś widział mnie jak nieudolnie próbuję walczyć z samochodem to pozdrawiam.

#truestory #pech

[tasmanz]

@Elmair: Przyjaciół poznaje się w biedzie i z zepsutym alternatorem :) Ja stałem w centrum miasta bez przeglądu i ubezpieczenia ponad godzinę - przyjechało dwóch ziomków :D Najbardziej mnie ta laweta przestraszyła - polskie prawo jeżeli chodzi o utrzymanie samochodu jest katastrofą..szkoda mi każdej złotówki za ubezpieczenie, UFG i mandaty..zawsze potem tygodniami myślę co bym kupił zamiast tego..

[Elmair]

@Lotczyk: @wicieyy: @tasmanz: Ok, Panowie, to nie alternator. Mechanik na razie nie ma miejsca żebym wstawił samochód, a do dalszego nie mam jak odholować. Sprawdziłem klemy, są ok, sprawdziłem akumulator, prąd dochodzi, elektrolit jest.
Problem polega na tym, że wczoraj zaczęła mrugać kontrolka od akumulatora, potem już nie gasła. Teraz nie zapala się żadna kontrolka oprócz pasów i podświetlenia zegara elektrycznego. Rozrusznik kręci, ale bez skutków. Jakieś pomysły? (

[tasmanz]

@Elmair: A szarpał jak jechałeś? Kable możesz testerem sprawdzić jak ma mechanik, albo po starosłowiańsku (i jeżeli nie masz nakładki dużej, gumowej na czape) przyłożyć do masy. Sprawdź też świece. Pompa paliwa (sprawdź bezpieczniki, przeładowanie, skok napięcia mógł popalić)?

[Elmair]

@tasmanz: Od pompy gasłyby wszystkie kontrolki? Samochód nie szarpał, jechał równo na gazie i na benzynie.

[tasmanz]

@Elmair: Mogłem nie doczytać, bezpieczniki sprawdziłeś? :)

[Elmair]

@tasmanz: Jeszcze nie. Na razie największym problemem jest deszcz, który leje, a ja już raz przemokłem. (samochód stoi pod gołym niebem)

EDIT: Tak, wiem, że bezpieczniki są w środku.

[wicieyy]

@Elmair: ja zgubiłem pasek od alternatora swego czasu :) a te problemy wyglądają jak brak masy

[Elmair]

@wicieyy: Prąd cały czas jest, światła w samochodzie palą się cały czas.

[tasmanz]

@Elmair: Jeszcze mówisz, że prąd dochodzi, kręci, a cewka "pyka"?

[tasmanz]

@wicieyy: Jeżeli nie byłoby masy nie byłoby obiegu pod rozrusznik :) i by nie kręcił

[Elmair]

@tasmanz: Po przekręceniu kluczyka coś ,,pyka". Niestety na mechanice znam się jak świnia na gwiazdach.

[tasmanz]

@Elmair: Mam na myśli, że jak silnik kręci - podaj kod silnika :)

[Elmair]

@tasmanz: Gdzie go znajdę?

[tasmanz]

W papierach :) albo może być na papierowej naklejce pod maską albo głownie jest wybity na głowicy gdzieś po bokach.

[Elmair]

@tasmanz: W internecie szukam generatorów internetowych, które identyfikują po ostatnich siedmiu cyfrach VIN.

[tasmanz]

@Elmair: Good idea ;D

[Elmair]

@tasmanz: I nie mogę znaleźć, w karcie pojazdu nie jest wpisany. Tzn. jest puste pole. Może podpowiem, że jest to BMW e46 316i, poj. 1.9, silnik wg strony oficjalnej m43.
Pod maską znalazłem tylko numer VIN.