#gitaraelektryczna #gitara #muzyka #rock #kiciochpyta Myślę, że to będzie klasyka gatunku. Potrzebuję wybrać dla siebie wiosło. Grałem parę lat na gitarze klasycznej w szkole muzycznej, potem miałem długą przerwę. Coś dla początkujących (a więc bez przesady ze sprzętem za 3k), celuję w nówki, proszę o konkretne nazwy i po dwa, trzy argumenty za i przeciw. Pozdrawiam
@mateelv: Pierwsza sprawa to co właściwie chcesz grać,bo jakby nie patrzeć nie ma w pełni uniwersalnych gitar Druga sprawa to fakt,że z doświadczenie nie polecam kupowania nowych gitar,szczególnie na początku,bo nie dość,że za takie same pieniądze dostaniesz dużo ciekawszy używany instrument niż jakbyś miał kupować nówkę,to jeszcze nie stracisz czasu na rozegranie go,chociaż przy tanich gitarach tego często nie słychać. A po trzecie jaki konkretnie masz budżet,bo mając nawet wymienione przez
@vondanzig: do 800zł. Rzekłem. To jest jakby nie patrzeć mój początek, moje ucho nie wychwyci żadnych smaczków, różnic. Dopiero gdyby jakimś cudem miało się to wydarzyć, myślałbym o zmianie. Jak ze wzmacniaczami? Do grania dla mnie samego w pokoju za jaką cenę można coś dorwać?
@mateelv: Skoro uważasz,że nie wyłapiesz większych różnić to nada się wszystko,co ma prosty gryf,leży Ci wygodnie w ręce i ma sprawną elektronikę.Do 800 złociszy możesz usiłować wyrwać Peavey'a Raptora,byle by był ze starej serii made in USA,Yamahę Pacificę 112,Epiphone'a G400,byleby robiony przed 2008 rokiem albo Vintage VS6.Natomiast nie polecam nowych modeli Epiphone'a,Squiera i totalnej chińszczyzny typu Vison,Sounder czy SkyWay.Reszta to głównie jest kwestia konkretnego modelu i konkretnej gitary,bo jednak każda wychodzi
@mateelv: Za tę cenę jak dla mnie tylko Vintage V6. Ale niestety będzie używany. Najlepsze wiosło do w miarę uniwersalnej gry za tę cenę. Dobrze wykonany, pickupy świetna jakoś. Giatar jest miękka, dobrze leży w łapie. Od 700 zaczeyna się. Obczaj sobie i jeśli nie kupiłeś eszcze to nawet się nad nią nie zastanawiaj.
@vondanzig: @Gallonimus: @mafiozorek: Panowie, powiedzmy, że znalazłem jakieś nowe wiosło. Proszę mi pomóc, do domowego grania, najwyżej trochę z kumplami w domu, ale żeby nie narzekać na płytkie brzmienie wzmaka combo, co moglibyście wskazać? Coś niezbyt drogiego, to wszystko jest na początek, jakiś konkret?
@mateelv: Też zależy co byś grał. Osobiście miałem kiedyś w domu Marshalla 100dfx, czyli tranzystorowa 100 i grał świetnie. Badzo niedoceniany wzmacniacz. Używkę za 500 można wyłapać.
Ale myślę, że szukasz coś mniejszego. Niekoniecznie szukaj 10W, czy 15W. Lepiej wziąć więcej, przecież nei musisz rozkręcać. Od siebie polecam te pozycje, można na nich pograć już jak człowiek: fender champion 40 orange cr35ldx bk vox vt40
@mateelv: Miałem kiedyś Marshalla Mg15fx, który ma jeszcze dodatkowo kilka efektów i jak dla mnie był dobry za tę cenę. Nie przejedziesz się, to jest sprawdzony sprzęt. 15W to jest bardzo dużo, w domu tego nie rozkręcisz, także do chaty starczy. Wiadomo, nie jest to lampa, ani cyfra wyższej klasy, ale gra w miarę.
Polecałbym jednak używkę jakąś za tę cenę, ale jeśli chcesz nówkę, to on na początek będzie dobry.
@mafiozorek: co to znaczy lampa? cyfra? I o co chodzi z tymi kanałami? Ten, który podałem posiada 2. To ma w ogóle jakieś efekty? XD Wspominałem już, że jestem totalnym żółtodziobem?
Dzięki. Naprawdę, doceniam cierpliwość. Przy klasycznej świat był prostszy ( ͡°͜ʖ͡°)
@mateelv: Lampa i cyfra oznacza wzmacniacz lampowy oraz tranzystorowy. Działanie prawie taki samo. Różnice w budownie tych wzmacniaczy to wiadomo - obecność lamp elektronowych w jednym i w drugim tranzystorów. Te elementy wzmacniają sygnał.
Istnieje duża różnica w dźwięku między lampą, a cyfrą. Trudno opisać słowami, ale lampa jest hmm czysta, pełna, ciepła. Cyfra spłyca trochę. Lampy są pożądane, bo są o wiele lepsze. To tak w dużym skrócie.
@mafiozorek: Dziękówa! Uważasz, że na początek miałbym jakiś większy użytek z efektów, skoro prawie nie potrafię grać? Czysty rozumiem pasuje bardziej do delikatniejszych kawałków, a przesterowany to mocniejsze granie?
@mateelv Z całym szacunkiem dla @mafiozorek ,ale te tanie Marshalle są strasznym chłamem.Miałem nieprzyjemność mieć do czynienia przez okres dwóch lat z dwoma modelami z niskich serii (konkretnie z headem MG100FX i dedykowaną kolumną 2x12 oraz z combo 2x12 MG102CFX ) w sali prób i zdecydowanie nie brzmi on dobrze,a wbudowane efekty są tragicznej jakości.Nie uzurpuje sobie prawa do twierdzenia,że coś jest dobre,a coś nie,bo wiadomo,że są różne gusta lecz ze względu
@vondanzig: Dla początkującego za tę cenę gra dobrze i będę przy tym stał. Kształciłem się i jestem muzykiem i też mam obycie z dźwiękiem. Wiem, że np. MG15 jest obiektywnie słaby, bo w porównaniu z lampami to jest radyjko, ale pamiętajmy, że kolega zaczyna grać i przeznacza małe pieniądze. MG100FX będę bronił, bo jest mocno niedoceniany. Jest to head, który za tę cenę gra dobrze.
Kolejne byczkowanie lachów przez ukraińskich braci. Nie dość, że w Krakowie to ukrainiec kopał to jeszcze tutaj, no nic lata 90 wracają. #ukraina #wojna #rosja
zrobiłem sobie basen na działce, ustawiłem tryb pompy na turbo aby grzał ciągle na 32 stopnie xD dzisiaj przyszedł rachunek za prąd za ostatnie 8 tyg... 6600 zł xD w tym oczywiscie dom ale #!$%@? nie tyle. kurde czasem warto sie zapoznac jednak z poborem mocy urzadzenia widze xd
Myślę, że to będzie klasyka gatunku. Potrzebuję wybrać dla siebie wiosło. Grałem parę lat na gitarze klasycznej w szkole muzycznej, potem miałem długą przerwę.
Coś dla początkujących (a więc bez przesady ze sprzętem za 3k), celuję w nówki, proszę o konkretne nazwy i po dwa, trzy argumenty za i przeciw.
Pozdrawiam
Druga sprawa to fakt,że z doświadczenie nie polecam kupowania nowych gitar,szczególnie na początku,bo nie dość,że za takie same pieniądze dostaniesz dużo ciekawszy używany instrument niż jakbyś miał kupować nówkę,to jeszcze nie stracisz czasu na rozegranie go,chociaż przy tanich gitarach tego często nie słychać.
A po trzecie jaki konkretnie masz budżet,bo mając nawet wymienione przez
Jak ze wzmacniaczami? Do grania dla mnie samego w pokoju za jaką cenę można coś dorwać?
@Gallonimus: Dzięki!
Obczaj sobie i jeśli nie kupiłeś eszcze to nawet się nad nią nie zastanawiaj.
Nie kupiłem jeszcze nic, czekam do pierwszego xD
A na youtube znajdź sobie i pooglądaj, żeby zobaczyć jak brzmi.
Proszę mi pomóc, do domowego grania, najwyżej trochę z kumplami w domu, ale żeby nie narzekać na płytkie brzmienie wzmaka combo, co moglibyście wskazać? Coś niezbyt drogiego, to wszystko jest na początek, jakiś konkret?
A ten fender mustang.... hmm
Ale myślę, że szukasz coś mniejszego. Niekoniecznie szukaj 10W, czy 15W. Lepiej wziąć więcej, przecież nei musisz rozkręcać. Od siebie polecam te pozycje, można na nich pograć już jak człowiek:
fender champion 40
orange cr35ldx bk
vox vt40
W takiej kolejności jak podałem. Szukaj
Gdybym nie zasięgał opinii, pewnie bym go zamówił.
Polecałbym jednak używkę jakąś za tę cenę, ale jeśli chcesz nówkę, to on na początek będzie dobry.
Wspominałem już, że jestem totalnym żółtodziobem?
Dzięki. Naprawdę, doceniam cierpliwość. Przy klasycznej świat był prostszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Istnieje duża różnica w dźwięku między lampą, a cyfrą. Trudno opisać słowami, ale lampa jest hmm czysta, pełna, ciepła. Cyfra spłyca trochę. Lampy są pożądane, bo są o wiele lepsze. To tak w dużym skrócie.
Kanały to
Uważasz, że na początek miałbym jakiś większy użytek z efektów, skoro prawie nie potrafię grać? Czysty rozumiem pasuje bardziej do delikatniejszych kawałków, a przesterowany to mocniejsze granie?
Nie, tych efektów bardzo mało się używa i nawet teraz, gdy juz potrafie trochę brzdękać to używam jedynie trohę reverbu.
Nada się? http://allegro.pl/wzmacniacz-marshall-mg15cf-stan-idealny-i5823749650.html#imglayer
Czemu zwykle pisali 15 W, a ten na specyfikacji z tyłu ma 40?
Nada się. Za tę cenę warto.
W niskich seriach każdej firmy jest