Decydującym impulsem do zorganizowania piątkowego ataku było wysłanie przez Francuzów lotniskowca do Syrii 5 listopada?
Czy dobrze rozumiem, że największym beneficjentem ataków na Paryż jest Putin i rząd Asada? Atak spowodował presję na zachód by szybko zakończyć ten konflikt, przez co Putin stał się cennym graczem, pokazuje to jak Rosja świetnie potrafi grać tym czym ma (a za wiele tego nie ma). Zamachy te to również woda na młyn przeciwników islamu i uchodźców, więc to kolejni wygrani. Kolejni wygrani to kraje środkowej i wschodniej europy, na które nie godzą się na politykę imigracyjną zachodu.
Najwięksi przegrani to Francja i Niemcy, którzy aktualnie oddają wolność za bezpieczeństwo, by móc się lepiej wczuć w klimaty panujące na bliskim wschodzie. Klimaty które chętnie promowali za granicami swojego kraju. Ale też USA, która musi teraz układać się z Rosjanami. Kolejni przegrani to ISIS, których działania tutaj nie rozumiem. Jeśli to oni byli organizatorami, to czy był to akt desperacji? Konsekwencje tego były do przewidzenia, sprowokowali więcej ataków na bliskim wschodzie, spowodowali odkrycie dobrze zakonspirowanej organizacji we Francji, by zabić kilkaset osób na gównokoncercie. To jakiś absurd.
@zgnily: ISIS atakuje na wszystkich frontach. Paryż to tylko jedna, najmniejsza część, bo oprócz tego są odpowiedzialni za zestrzelenie rosyjskiego samolotu, za Bejrut, nie tak dawno temu Tunezja. Czy Assad tak dużo zyska to nie wiadomo. Skoro i Rosja i Francja z USA bombardują IS to albo Putin się dogadał z Zachodem - i nie wiadomo na jakich warunach ale raczej na pewno bez zgody na Assada (ewentualnie wybory pod kontrolą
Sikorski odwala taką robotę na arenie międzynarodowej, Tusk odblokował 600mld. Takich polityków nam trzeba. Poważnych i szanowanych. W komentarzu zdjęcie dla kontrastu.
Decydującym impulsem do zorganizowania piątkowego ataku było wysłanie przez Francuzów lotniskowca do Syrii 5 listopada?
Czy dobrze rozumiem, że największym beneficjentem ataków na Paryż jest Putin i rząd Asada? Atak spowodował presję na zachód by szybko zakończyć ten konflikt, przez co Putin stał się cennym graczem, pokazuje to jak Rosja świetnie potrafi grać tym czym ma (a za wiele tego nie ma). Zamachy te to również woda na młyn przeciwników islamu i uchodźców, więc to kolejni wygrani. Kolejni wygrani to kraje środkowej i wschodniej europy, na które nie godzą się na politykę imigracyjną zachodu.
Najwięksi przegrani to Francja i Niemcy, którzy aktualnie oddają wolność za bezpieczeństwo, by móc się lepiej wczuć w klimaty panujące na bliskim wschodzie. Klimaty które chętnie promowali za granicami swojego kraju. Ale też USA, która musi teraz układać się z Rosjanami. Kolejni przegrani to ISIS, których działania tutaj nie rozumiem. Jeśli to oni byli organizatorami, to czy był to akt desperacji? Konsekwencje tego były do przewidzenia, sprowokowali więcej ataków na bliskim wschodzie, spowodowali odkrycie dobrze zakonspirowanej organizacji we Francji, by zabić kilkaset osób na gównokoncercie. To jakiś absurd.
Wołam aktywnych na tagach @2PacShakur @60groszyzawpis
#gopolityka #polityka #francja #islam
Czy Assad tak dużo zyska to nie wiadomo. Skoro i Rosja i Francja z USA bombardują IS to albo Putin się dogadał z Zachodem - i nie wiadomo na jakich warunach ale raczej na pewno bez zgody na Assada (ewentualnie wybory pod kontrolą