Wpis z mikrobloga

@pordzio:
Ostatnio byłem w maju albo czerwcu 2012 (jak wracałem to był pierwszy dzień czynnych bramek pod Wrocławiem i stałem 3 godziny :( )
Wtedy dało się dojechać tylko do Tarnowa a po Euro było głośno o tym, że coś tam źle zbudowali (podkład nieteges?) i będzie lipa a nie autostrada. Fajnie, że już gotowe. Wiosną albo latem zrobię sobie wycieczkę z przyjaciółmi. Rzeszów jest w top 5 moich ulubionych miast