Wpis z mikrobloga

@mateusz-zp: Tylko, że rasizm w Polsce występuje w nieszkodliwej formie żartu. O ile żart można nazwać rasizmem. Ludzie pożartują, pośmieją się, a jak przyjdzie co do czego to traktują drugą osobę jak brata, nie ważne czy to murzyn, Chińczyk czy Polak. Polacy są takim narodem co żartuje ze wszystkiego i wszystkich. Uważam, że nie ma w tym nic złego. Prawdziwy rasizm występuje tylko w skrajnych patologiach.
@Apokryf: Zależy też od konkretnego człowieka. Sam określiłbym siebie jako skrajnego prawaka, ksenofoba czy nacjonalistę, ale nikt mi nie wmówi, że np taka Ola Szwed czy Izuagbe Ugonoh to nie Polacy w 100%

Sam jestem przeciwko wszelkiej innej maści kulturowej, ale nigdy złego nie powiem na taką Anitę Agnihotri czy syryjskiego lekarza, który studiował w PL i został spłacając swój dług i lecząc Polaków. Dla mnie takie osoby wykazują się większym