Wpis z mikrobloga

Rząd londyński a rzeź wołyńska, powstanie Chmielnickiego, Polacy na Ukrainie - te m.in. tematy poruszane były w ostatniej, poświęconej pytaniom z sali, części spotkania z Lucyną Kulińską w Tarnowie we wrześniu tego roku.

Jest trochę #nacjololo (nie lubię), ale są też цікаві факти. Może kogoś zainteresuje.

#ukraina #historia #bandera #chmielnicki
L.....h - Rząd londyński a rzeź wołyńska, powstanie Chmielnickiego, Polacy na Ukraini...
  • 31
  • Odpowiedz
@Lurch: Jestem przeciwny jakimkolwiek siłowym zmianom terytorialnym w obecnych czasach w Europie. Nawet oderwania Kosowa nie popieram wiec nawet nie rozpatruje tego jak postepowac z ludzmi po oderwaniu od Polski bo nie uznaje samego oddzielenia.
  • Odpowiedz
@szurszur: Ale rozmawiamy w pewnym paratygmacie. Niektórzy mieszkańcy Ukrainy też pewnych rzeczy nie popierają. Ukraińcy w IIRP też nie popierali. Ukraińcy z Galicji w ZSRR tak samo. Itd. itd.
  • Odpowiedz
@szurszur: Jeśli niektórzy mieszkańcy Ukrainy nie popierają teraz Ukrainy, to są to źli ludzie, a jeśli Ukraińcy pod okupacją IIRP nie popierali IIRP, to IIRP była zła? I nie możemy rozmawiać w paradygmatach, bo ważny jest stan zastany. A jaki był ten stan zastany w 1936 roku? Czym się różnią tamte czasy od obecnych?
  • Odpowiedz
@Lurch: Ale przeciez inne metody były stosowane w II RP a inne teraz na Ukrainie. Ustawa jezykowa była krytykowana takze w krajach zachodnich. I czy on w ogóle weszla w zycie?
  • Odpowiedz
@szurszur: A „częściowemu”?

Czyli jeśli teraz, zakładając że mieszkasz w Polsce, ten obszar byłby przyłączony do innego państwa, to popierałbyś, by język tego państwa stał się jedynym urzędowym na tym obszarze? A w każdym razie, nie widziałbyś w tym nic złego?
  • Odpowiedz