[qnebra]

Jak by tu podsumować rok 2015 z własnej perspektywy jeżeli chodzi o muzykę? Jakby się tak popatrzeć, to nie ma bardzo czego podsumowywać, bo czekałem na bardzo mało albumów i każdy z nich nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Ot, połowa roku to "Skills in Pills", potem we wrześniu przyszedł HGW z "The Martian" i w listopadzie niespodziewanie "The Hunt" od Price'a. Tylko tyle.

#podsumowanie2015 #metal #rock #muzykafilmowa

[Alcoholic_Desacrator]

Ot, połowa roku to "Skills in Pills", potem we wrześniu przyszedł HGW z "The Martian" i w listopadzie niespodziewanie "The Hunt" od Price'a. Tylko tyle.

@qnebra: no #!$%@? xD

[qnebra]

@Alcoholic_Desacrator: chodzi o pozycje na które osobiście czekałem. Nie ogół muzyki.

[Alcoholic_Desacrator]

@qnebra: ja też raczej nie nastawiam się na to co chcę usłyszeć, bo i tak za dużo tego wychodzi, tylko słucham to, co uznaję za wartę mojego czasu. Polecam ten styl życia, bo zawsze idzie sporo dobrych pozycji wynaleźć.

[qnebra]

@Alcoholic_Desacrator: ech, jakby to powiedzieć prosto. Co roku czekam na bardzo mało pozycji, naprawdę mało (w tym roku to może było tego wszystkiego pięć, sześć pozycji ogółem).