Wpis z mikrobloga

3496 - 11 = 3485

Mimo ujemnej temperatury i śniegu wyjechaliśmy dzisiaj z właścicielem stadniny dwoma końmi w teren do lasu na 1,5 godziny. Często dostawałam gałęziami ze śniegiem gdyż konisko wysokie i ja całkiem wysoka, więc czasem trzeba było przejeżdżać kładąc się mu na szyję... Co nie zmienia faktu, że teren bardzo przyjemny :D Było nawet trochę delikatnego galopu na mniej śliskich odcinkach. Dodaję zdjęcie z terenu:

#konskiegranice
Pobierz
źródło: comment_zerZyGYtdS4T6d0ZuYxkvBiQLJsJqAZN.jpg
  • 6