Wpis z mikrobloga

@wrth: @Paladin_Woodrugh: Już znaleźli się rycerze eh, na randke to ja mogę iść z dziewczyną z którą wiążę plany większe niż zabawa w jechowych. Poza tym powinna sama za siebie zapłacić, a nie oczekiwać że na spotkaniu sama nic od siebie nie da i jeszcze dostanie coś od niego, i tak zabranie jakiejś laski, od której chce się tylko jednego i zapłacenie za nią tych 12 złotych to sporo skoro
@Krol_Pontaru: co za #!$%@? najpierw płaci, a potem chce swoich pieniędzy z powrotem? Jeśli ja chcę dzielić na pół, to albo płacimy we dwójkę, albo ja płacę i mówię "Rachunek za Ciebie był 12 zł".

Jeśli dla Ciebie wydanie 12 zł podczas rozmowy z koleżanką jest sporo, to Ci zajebiście współczuję. Kurde, jak jestem głodny to się pytam znajomych czy ktoś nie reflektuje na posiłek i idziemy jeść. Jak ktoś powie,