Wpis z mikrobloga

@Bezsprzecznie: Kolega wyżej ma dużo racji. Smoczek doprowadza do złego ułożenia języka, co z kolei często doprowadza do seplenienia. Już nie wspominając o wadach zgryzu. Po 4 miesiącu życia, dla dobra dziecka i jego narządów artykulacyjnych powinno się zrezygnować ze smoczka. No chyba, że ma się ochotę w przyszłości opłacać logopedów i chirurgów. ;)