Ważne info dla wszystkich starających się trzymać rękę na pulsie smoleńskiego śledztwa:
klik
"Rozgrzany" sąd całkowicie zmienił wyrok poprzedniej instancji dotyczący najbardziej mrocznej postaci mającej swój udział w katastrofie smoleńskiej, mianowicie Tomasza Turowskiego, agenta PRL-owskiego wywiadu (polecam prześledzić jego "karierę", w tym wstąpienie do zakonu, aby infiltrować JPII), wyznaczonego do organizacji wizyty śp. Lecha Kaczyńskiego.
@picofrico: Proces i uzasadnienie (poza krótkim komunikatem) utajnione. Nikt nie może nic sprawdzić.
Zlecenie sformułowane (po pierwszym wyroku skazującym Turowskiego jako kłamcę lustracyjnego) na łamach Gazety Wyborczej zostało przyjęte i wykonane przez rozgrzanego sędziego.
Ale mam nadzieję, że kiedyś, wszystkie przekręty związane z katastrofą, a następnie pseudośledztwem smoleńskim zostaną ukarane.
W przeciwnym razie degeneracja państwa może przekroczyć masę krytyczną.
Ty to wiesz i ja to wiem, ale w "statystycznym gronie ludzi" powiedz chociaż, że w dochodzeniu w sprawie smoleńskiej jest co najmniej kilka niejasności, że de facto jest zbyt dużo pytań bez odpowiedzi i, że właściwie to ustalenia są nijakie i nie trzymają się kupy, a zostaniesz nazwany oszołomem, spiskowcem, pisowcem, moherem, ciemnogrodem, pisiorem, fanatykiem rydzyka itd, itp.
Tak właśnie działa (jak to określił R. Gwiazdowski) demokracja medialna. Czyli,
@picofrico: Ty to wiesz i ja to wiem, ale w "statystycznym gronie ludzi" powiedz chociaż, że w dochodzeniu w sprawie smoleńskiej jest co najmniej kilka niejasności, że de facto jest zbyt dużo pytań bez odpowiedzi i, że właściwie to ustalenia są nijakie i nie trzymają się kupy, a zostaniesz nazwany oszołomem, spiskowcem, pisowcem, moherem, ciemnogrodem, pisiorem, fanatykiem rydzyka itd, itp.
Powiem tak, mam za sobą kilka rozmów z osobami "średnio zainteresowanymi
klik
"Rozgrzany" sąd całkowicie zmienił wyrok poprzedniej instancji dotyczący najbardziej mrocznej postaci mającej swój udział w katastrofie smoleńskiej, mianowicie Tomasza Turowskiego, agenta PRL-owskiego wywiadu (polecam prześledzić jego "karierę", w tym wstąpienie do zakonu, aby infiltrować JPII), wyznaczonego do organizacji wizyty śp. Lecha Kaczyńskiego.
Swój swojemu krzywdy nie zrobi. Rączka rączkę myje. Smutne, ale prawdziwe.
@picofrico: Proces i uzasadnienie (poza krótkim komunikatem) utajnione. Nikt nie może nic sprawdzić.
Zlecenie sformułowane (po pierwszym wyroku skazującym Turowskiego jako kłamcę lustracyjnego) na łamach Gazety Wyborczej zostało przyjęte i wykonane przez rozgrzanego sędziego.
Ale mam nadzieję, że kiedyś, wszystkie przekręty związane z katastrofą, a następnie pseudośledztwem smoleńskim zostaną ukarane.
W przeciwnym razie degeneracja państwa może przekroczyć masę krytyczną.
Jahwe? Allachowi? Zeusowi, czy może "bogu" wielkiej jodynyy?
Ty to wiesz i ja to wiem, ale w "statystycznym gronie ludzi" powiedz chociaż, że w dochodzeniu w sprawie smoleńskiej jest co najmniej kilka niejasności, że de facto jest zbyt dużo pytań bez odpowiedzi i, że właściwie to ustalenia są nijakie i nie trzymają się kupy, a zostaniesz nazwany oszołomem, spiskowcem, pisowcem, moherem, ciemnogrodem, pisiorem, fanatykiem rydzyka itd, itp.
Tak właśnie działa (jak to określił R. Gwiazdowski) demokracja medialna. Czyli,
O to akurat Cię nie posądzałem.
Powiem tak, mam za sobą kilka rozmów z osobami "średnio zainteresowanymi