Wpis z mikrobloga

przesadzałbym, gdybym dał ten opis, a w poście byłaby zawarta informacja, że poszedł do sąsiada zapytać się: czy wszystko w porządku.


@nicramnet: Skoro sytuacja jest niepowtarzalna to niema problemu, masz dzieci? Dzieci potrafią być oporne, nie słuchać i mieć własne zdanie, a opierniczenie ich wywołać może taki lament jak by pasy z nich drzeć. Gorzej jak prosisz 10 razy a dziecko nie chce zrobić czegoś , np ubrać się, bo ma
@reddin: Faktycznie z kapsuły się wykułem i nie wiem co się dzieje. Nie napisałem o tym by wzywał SWAT albo rozwalał z kopa drzwi. Tylko by zadzwonił i zapytał czy wszystko w porządku - gdzie tu dramat? Tak by zrobił i byłoby ok. Także na razie to Ty się wzbijasz na wyżyny dramatu. "Idealny świat", bo zaraz jebnę ze śmiechu.
Faktycznie z kapsuły się wykułem i nie wiem co się dzieje. Nie napisałem o tym by wzywał SWAT albo rozwalał z kopa drzwi. Tylko by zadzwonił i zapytał czy wszystko w porządku. Także na razie to Ty się wzbijasz na wyżyny dramatu. "Idealny świat", bo zaraz jebnę ze śmiechu.


@nicramnet: Masz dzieci czy nie? Proste pytanie. Wykopki jak zawsze ze skrajności w skrajność. I co jak by zapytał? To taki #!$%@?
No i widzisz, Ty #!$%@?, głupia miernoto umysłowa. Rozpuszczasz jakieś gówno na mój temat? Bo co? Bo przeczytałeś jakiegoś posta na Fejsbuniu? Bo dla Ciebie Fejsbuniek to jest prawda oświecona? Nie znasz mnie gówniarzu bezmózgi. Nie wiesz jak relacjonuję rzeczywistość wokół siebie. Nie masz pojęcia o tym, jaki poziom abstrakcji wprowadzam do moich wypowiedzi. Nie wiesz jak traktuję Fejsbóka i w jaki sposób się na nim wypowiadam. Nie masz o mnie zielonego
P.S.
Bluzgam Cie, Głupia #!$%@?, bo ogólnie zawsze staram się zniżać do poziomu rozmówcy. Normalnie unikam takich #!$%@? epitetów, ale nie będę przecież rzucał pereł przed wieprza. ;)